ADAC GT Masters: 6 miejsce Kuby i Franka

Kuba Giermaziak i Frank Kechele zajęli szóste miejsce w drugim wyścigu podczas siódmej, ostatniej rundy ADAC GT Masters na niemieckim torze Motosport Arena w Oschersleben.

Łukasz Czechowski
Łukasz Czechowski

Początek wyścigu układał się po myśli belgijskiego zespołu. Co prawda po starcie Frank stracił pozycję na rzecz Ronnie Bremera, ale jeszcze na pierwszym okrążeniu zdołał wyprzedzić Andreasa Wirtha i Christiana Hohenadela. Na kolejnym okrążeniu niemiecki kierowca przesunął się jedno miejsce wyżej kosztem Christiana Abta, który popełnił błąd i spadł na dalszą pozycję. Na czwartym okrążeniu Frank awansował na piątą lokatę wyprzedzając wspomnianego wcześniej Bremera. Przed zjazdem do boksu na zmianę kierowców Kechele, zdołał jeszcze wyprzedzić Petera Tertinga, ale niestety w audi zaczęły się problemy z przyczepnością. Po zmianie kierowców Kuba początkowo utrzymywał dobre tempo, jednak zwiększające się zużycie opon, powodowało coraz większą podsterowność żółtego R8. Na trzydziestym trzecim okrążeniu, naciskany Giermaziak musiał uznać wyższość zdecydowanie szybszych rywali i spadł na siódme miejsce za Armindo, Grubera i Stucka. W pierwszym zakręcie kolejnego okrążenia doszło do kontaktu między wspomnianymi Gruberem i Stuckiem, a w wyniku zamieszania Kuba awansował na szóste miejsce. Do końca wyścigu polski kierowca starał się wyprzedzić porsche z nr 2, ale jednocześnie musiał uważać, żeby nie stracić swojej lokaty na rzecz Christophera Miesa. Dzisiejszy wyścig, kończący tegoroczną rywalizację w ADAC GT Masters wygrał duet Hürtgen/Martin przed Alessim/Lunardim i Hennericim/Ludwigiem.

- Początkowo wszystko było ok. Frankowi udało się przebić kilka miejsc i dzięki dobremu układowi cały czas pozostawaliśmy w walce o podium. Niestety na 3-4 okrążenia przed zmianą w naszym Audi zaczęły się problemy z podsterownością. Po wyjeździe przez kilka okrążeń byłem w stanie jechać dobrym tempem, ale pod koniec z trudem mogłem utrzymać odpowiedni tor jazdy, dlatego, nie mogłem skupić uwagi na obronie swojego miejsca, a na tym, żeby jechać odpowiednim torem - powiedział Kuba.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×