Nick Heidfeld (5. miejsce): Jestem bardzo zadowolony z mojego 5 miejsca. To był dobry wyścig i byłem w stanie wyciągnąć maksimum z samochodu i zdobyć cztery punkty, co wystarczyło, aby zrealizować nasz cel, czyli wyprzedzenie Williamsa w klasyfikacji konstruktorów. Po kilku niepowodzeniach w poprzednich wyścigach, tym razem wykorzystałem potencjał samochodu. Przez całkiem długi czas mogłem jechać taką samą prędkością jak mistrzowie z Brawna. Strategia, aby pojechać całkiem długi stint opłaciła się, a tor był lepszy do jazdy z powodu nagumowania. To bardzo przyjemny koniec naszego ostatniego wspólnego sezonu. Teraz będzie bardzo emocjonalnie. Podczas ostatnich okrążeń musiałem zmusić się, żeby utrzymać koncentrację.
Robert Kubica (10. miejsce): Przegrałem wyścig w drugim stincie, który był bardzo wolny, chociaż w pierwszym miałem całkiem dobre tempo, podobne do Rubensa. Samochód pracował bardzo dobrze. Po zmianie opon zupełnie nie miałem przyczepności. Tor robił się coraz szybszy, ale nie mogłem utrzymać tempa innych. To było bardzo dziwne. Moja walka z Buemim była ostra i trochę niebezpieczna. Prawie dotknęliśmy się na dohamowaniu do szykany. Najpierw przesunął się do lewej i zablokował mnie na wewnętrznej lewego zakrętu. Gdy przesunąłem się na prawo, wyrzucił mnie na wysoki, wewnętrzny krawężnik prawej części szykany i wpadłem w poślizg. Nie zostawił mi zupełnie miejsca. Wielkie dzięki dla zespołu za cztery ostatnie lata. Mam nadzieję, że spotkamy się na starcie w przyszłym sezonie.
