Bild donosi, że Schumacher zawarł na razie ustną umowę, że przez rok będzie ścigał się w ekipie powstałej z przekształcenia Brawn GP. Teraz musi porozumieć się z Ferrari, gdzie ma ważny kontrakt jako konsultant. Focus natomiast uważa, że na przeszkodzie do powrotu mogą stanąć jedynie przeciwwskazania medyczne.
- Podpis to tylko formalność. Schumacher czuje się świetnie, a ostatnie medyczne testy wypadły pozytywnie. Nie może doczekać się powrotu i pracy z Rossem Brawnem - powiedział Bildowi jego anonimowe źródło.
Zdaniem dziennikarzy Focusa umowa może zostać ogłoszona w przyszłym tygodniu, a Schumacher ma zarobić 3,5 mln euro - zaledwie jedną dziesiątą tego, co zarabiał w swoim ostatnim sezonie jako kierowca w Ferrari.