- Byłem kierowcą testowym w Renault przez dwa lata. Myślę, że jestem dobrze przygotowany do przejścia do F1 - po trzech i pół roku w GP2 teraz jest mój czas. W przyszłym sezonie będzie czterech Brazylijczyków w Formule 1 - powiedział nowy kierowca Virgin Racing.
Dlaczego wybór padł właśnie na Manor/Virgin? - Gdy wchodzisz do Formuły 1, to ty jesteś wybierany przez zespół. Ja miałem szczęście, że trafiłem do ekipy, która będzie odnosić sukcesy i dobrze pracować - wyjaśnił.
- W Formule 1 jest jedynie 26 miejsc, a w kartingu 5 tysięcy kierowców, którzy chcą się tam dostać. Myślę, że Virgin jest najlepsze dla nowicjuszy. Rozmawiałem z czterema debiutantami i myślę, że Virgin ma najlepszą strukturę - zakończył 25-letni kierowca.