Lucas di Grassi: To jest mój czas

25-letni Lucas di Grassi w przyszłym sezonie zadebiutuje w Formule 1 po tym, jak kontrakt z nim podpisał nowy w stawce zespół Manor GP/Virgin Racing. Zdaniem Brazylijczyka, jest on dobrze przygotowany do wyzwania.

Łukasz Czechowski
Łukasz Czechowski

- Byłem kierowcą testowym w Renault przez dwa lata. Myślę, że jestem dobrze przygotowany do przejścia do F1 - po trzech i pół roku w GP2 teraz jest mój czas. W przyszłym sezonie będzie czterech Brazylijczyków w Formule 1 - powiedział nowy kierowca Virgin Racing.

Dlaczego wybór padł właśnie na Manor/Virgin? - Gdy wchodzisz do Formuły 1, to ty jesteś wybierany przez zespół. Ja miałem szczęście, że trafiłem do ekipy, która będzie odnosić sukcesy i dobrze pracować - wyjaśnił.

- W Formule 1 jest jedynie 26 miejsc, a w kartingu 5 tysięcy kierowców, którzy chcą się tam dostać. Myślę, że Virgin jest najlepsze dla nowicjuszy. Rozmawiałem z czterema debiutantami i myślę, że Virgin ma najlepszą strukturę - zakończył 25-letni kierowca.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×