Lotus będzie uczestniczył także w czterodniowych testach pod Barceloną. - Po raz pierwszy uruchomimy nasze samochody 5 lutego, czyli tydzień wcześniej niż pierwotnie zakładaliśmy. Następnie wystartujemy w drugich testach w Jerez i pod Barceloną. To będzie pierwsza okazja do zobaczenia naszego bolidu w akcji. Liczymy na to, że w ostatnich dniach testów pod Barceloną uda nam się przetestować drugie nadwozie - powiedział dyrektor techniczny Mike Gascoyne.
Brytyjczyk przyznał, że celem jego zespołu jest walka przez cały najbliższy sezon. - Chcemy być najlepszą ekipą spośród wszystkich nowych teamów. Jednocześnie pragniemy walczyć z obecnymi ekipami. Przez cały sezon będziemy pracować nad rozwojem.
Gascoyne jest spokojny o rozwój bolidu i jego odpowiednie przygotowanie do sezonu 2010. - W październiku rozpoczęliśmy testy w tunelu aerodynamicznym. Mamy już za sobą dwa miesiące testów w tunelu. Do Barcelony przywieziemy o wiele lepszą specyfikację od tej, którą dysponujemy obecnie. Myślę, że będziemy dobrze przygotowani do sezonu. Mam nadzieję, że uda nam się zakończyć tegoroczne rozgrywki przed Force India, Toro Rosso i może Sauberem - zakończył dyrektor techniczny Lotusa.