Po przejechaniu 67 kilometrów oesowych Michał Kościuszko ma 18 sek. przewagi nad drugim w klasyfikacji Martinem Prokopem i 18,9 sek. nad Xavierem Ponsem. - Pierwsza pętla Rajdu Meksyku była dla nas niezwykle udana. Nie podejmuję zbyt dużego ryzyka, ale czasy są bardzo dobre i prowadzimy w klasyfikacji SWRC. Z kilometra na kilometr coraz lepiej poznaję samochód, więc drugą pętlę mam nadzieję będę jechał szybciej. Wszystko działa bez zarzutu w naszym Fordzie Fiesta, set-up jest rewelacyjny. Odczuwamy dużą przyjemność z jazdy - powiedział na serwisie Michał Kościuszko.
Dzisiaj zawodnicy mają jeszcze do przejechania 5 odcinków specjalnych o łącznej długości 70,08 kilometrów oesowych.