Bautista mimo kontuzji jednak pojedzie?

Pomimo złamania obojczyka podczas treningu na motocyklu crossowym, Alvaro Bautista pojedzie w zbliżającym się GP Francji na torze Le Mans. Wydawało się początkowo, że Hiszpan opuści trzecią rundę tego sezonu, jednak już w piątkowy poranek przeszedł operację, która daje mu duże nadzieje na ściganie się za tydzień.

Paweł Krupka
Paweł Krupka

Rzecznik zespołu Rizla Suzuki potwierdził doniesienia, że Bautista pojedzie w 99 procentach. Dłuższa przerwa jest więc absolutnie wykluczona.

- Nie wydamy oficjalnego oświadczenia do czasu aż nie będziemy wiedzieć co się dokładnie dzieje. Alvaro przechodzi obecnie operację. Z początkowych inspekcji podczas zabiegu, jesteśmy na 99 procent przekonani, że w następny weekend pojedzie na Le Mans - powiedział rzecznik.

Podczas ostatniego Grand Prix w Hiszpanii Bautista po raz pierwszy w karierze dostał się do czołowej dziesiątki MotoGP, gdzie zajął właśnie 10. miejsce. Rizla Suzuki najprawdopodobniej nie zastosuje zastępstwa. Będzie po prostu dokładnie śledzić gojenie się urazu obojczyka.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×