To wspaniały wynik - Renault po kwalifikacjach

Polak bardzo dobrze spisuję się podczas tego weekendu w Monako. Widać, że Kubica uwielbia takie tory i pokazuje pełnie swoich umiejętności. Szefostwo po raz kolejny wychwala swojego podopiecznego.

Robert Kubica (2. miejsce): Druga pozycja na starcie w Monako to dla nas bardzo dobry wynik. Bolid wspaniale się prowadził przez cały weekend i dziś wycisnęliśmy z niego wszystko. Mieliśmy inna taktykę na kwalifikacje i zaoszczędziliśmy dwa komplety miękkiej mieszanki. W Q3 mogłem wykonać dwa przejazdy na nowych oponach. Pierwsza cześć była obiecująca, niestety potem opona się zużyła i walczyłem z przyczepnością. Zawsze jak się jest blisko pole position czuje się rozczarowanie. Jednak myślę, że możemy być zadowoleni z naszych wyników. To dobra pozycja przed niedzielnym wyścigiem.

Witalij Pietrow (14. miejsce): Balans samochodu w Monako jest dobry, a my zrobiliśmy kilka poprawek przed kwalifikacjami. W Q2 miałem problemy z hamulcami, a przednie opony cały czas się blokowały. Zmieniłem balans hamulców, ale na okrążeniu pomiarowym wpadłem w poślizg i zakończyłem kwalifikacje. Moim cele w wyścigu będzie ukończenie go. Ciężko tutaj o wyprzedzanie, ale wszystko jest możliwe. Może uda się zdobyć jakieś punkty.

Eric Boullier (szef zespołu): Drugie miejsce Roberta to świetny wynik dla zespołu. Samochód był bardzo szybki we wszystkich sesjach. Bardzo miło jest zobaczyć trzy bolidy na pierwszych miejscach, z silnikami Renault. Jesteśmy trochę rozczarowani, bo Witalij ciężko pracował przez cały weekend i miał szanse na awans do Q3. W Monako bardzo łatwo jest wypaść. Czekamy na emocjonujący wyścig i chcemy wyjechać stąd ze wspaniałym wynikiem.

Alan Permane (główny inżynier): Start z pierwszego rzędu to doskonały wynik dla zespołu. Samochód dobrze pracował przez cały weekend, a Robert jest kimś wyjątkowym. Start z przodu jest w Monako bardzo ważny, więc jesteśmy zadowoleni. Czekamy na walkę z Red Bullami. Szkoda, że Witalij będzie startował z 14 pozycji. Był konkurencyjny, niestety wypadł na pierwszym zakręcie. Z pewnością będzie walczył o jakieś punkty.

Komentarze (0)