Webber może być pewny pracy w Red Bull Racing
Po sezonie 2010 kończy się umowa Marka Webbera z Red Bull Racing, co jest oczywiście pożywką do plotkowania na temat wyścigowej przyszłości australijskiego kierowcy. Wszystko wskazuje na to, że Kangur nie zmieni pracodawcy.
Łukasz Czechowski
Webber ma za sobą dwa zwycięstwa z rzędu - w Hiszpanii i Monako, jest liderem klasyfikacji kierowców i wydaje się być w najwyższym punkcie swojej kariery. Jednak według zapewnień Christiana Hornera, szefa Red Bull Racing, nie zmienia to jego kontraktowej sytuacji. - Jesteśmy bardzo zadowoleni z występów Marka. Jest ważnym członkiem naszego zespołu, ma 33 lata i jest w takim etapie, gdy raczej podpisuje się roczny kontrakt, niż długoletnie umowy - wyjaśnił Horner.
- Jeździ fantastycznie, jest cennym elementem ekipy, więc gdy przyjdzie właściwy czas usiądziemy do rozmów na temat kontaktu i jestem przekonany, że będą one bardzo krótkie - dodał szef RBR.
- Mark jest bardzo zmotywowanym facetem. Sprawy zaczęły się dla niego układać. Jego pewność jest na maksymalnym poziomie i w tym momencie jeździ bezbłędnie - chwali swojego kierowcę Horner.
Webber na podium GP Monako
