To będzie ostatnie GP Turcji?

Na padoku Formuły 1 można usłyszeć pogłoski, że to ostatnie weekendowe Grand Prix w Turcji. Tor Istambul Park po raz pierwszy gościł kierowców w roku 2005. Obiekt znany jest ze słynnego zakrętu numer 8.

Andrzej Prochota
Andrzej Prochota

Liczba widzów podczas Grand Prix od pewnego momentu spada. - Turecki rynek jest ogromny. Oni muszą uporządkować swoje sprawy - powiedział Bernie Ecclestone.

Niemiecki Die Welt informuje, że tor zarządzany przez szefa F1 jest zbyt daleko od miasta i leży po złej stronie cieśniny Bosfor. Droga z hotelu na obiekt jest długa i frustrująca, a wszystkiemu winny jest ogromny ruch.

"Coraz głośniejsze są plotki, że najszybszy cyrk na świecie nie będzie już przybywał do Stambułu" - możemy przeczytać w niemieckiej gazecie.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×