Kierowcy boją się deszczu
Kierowcy są zaniepokojeni perspektywą ścigania się w deszczu, przy sztucznym oświetleniu podczas najbliższego Grand Prix Singapuru. W roku 2008 i 2009 wyścigi były suche.
- Nigdy nie jeździłem bolidem w nocy podczas deszczu - powiedział najbardziej doświadczony kierowca w stawce, Rubens Barrichello - Naprawdę nie wiem co powiedzieć na ten temat. Musimy poczekać i zobaczyć jak będzie - dodaje Brazylijczyk.
Są obawy, że światło będzie odbijało się od kałuż, a krople deszczu będą błyszczeć na reflektorach. Ogromna ulewa przeszła nad Marina Bay w środę i czwartek.
- Opady były tak duże, że woda zalała tor i opony nie poradziłby sobie z odprowadzeniem wody - powiedział sir Jackie Stewart. - Podczas dnia widzimy co się dzieje poza torem jeżeli pada. Jednak podczas jazdy wokół obiektu będzie ciemno i zostaną tylko światła. To będzie duże wyzwanie dla kierowców - dodaje.
- Nie mamy doświadczenia z jazdy w deszczu przy sztucznym oświetleniu. Jeżeli do tego dojdzie, to będzie bardzo interesująco - zdradza Sebastian Vettel.
- Będzie bardzo ciekawie, jeśli popada deszcz. Mam jednak nadzieję, że tak się nie stanie, ponieważ będzie dość chaotycznie - powiedział Nico Rosberg.
