Inauguracyjny wyścig na torze Yeongam na długo zostanie zapamiętany przez kibiców Formuły 1. Wyścig o Grand Prix Korei rozpoczął się z dziesięciominutowym opóźnieniem. Kierowcy po przejechaniu trzech okrążeń za samochodem bezpieczeństwa musieli ponownie zatrzymać się na prostej startowej, ponieważ warunki atmosferyczne nie pozwalały na kontynuowanie jazdy. Stewardzi podjęli decyzję, że wyścig zostanie wznowiony o 9:05 polskiego czasu, ponownie za samochodem bezpieczeństwa. Wszyscy kierowcy musieli ponownie pojawić się na torze na oponach deszczowych.
Po wznowieniu przez trzynaście okrążeń Bernd Mayländer w swoim samochodzie bezpieczeństwa prowadził kierowców czekając na poprawę warunków atmosferycznych. W końcu na 18. okrążeniu sędziowie podjęli decyzję o wznowieniu wyścigu. Bardzo szybko na torze doszło do emocjonujących wydarzeń. Michael Schumacher na pierwszym zakręcie zdołał wykorzystać swoje ogromne doświadczenie i wyprzedził w prosty sposób jadącego na ósmej pozycji Roberta Kubicę. Po chwili drugi kierowca Mercedesa również popisał się znakomitym manewrem wyprzedzania. Tym razem Nico Rosberg wykorzystał błąd Lewisa Hamiltona i przedostał się na czwarte miejsce.
Na czele stawki znajdował się Sebastian Vettel. Młody Niemiec mając przed sobą pusty tor oddalał się od reszty rywali. Na drugiej pozycji jechał Mark Webber, a trzeci był Fernando Alonso. Australijczyk długo nie cieszył się ze swojej wysokiej lokaty, bowiem na 19. okrążeniu popełnił błąd, tracąc panowanie nad bolidem. Kierowca Red Bulla uderzył w betonową ścianę, przy okazji przecinając tor jazdy Nico Rosberga, który nie był w stanie nic zrobić. Niemiec również musiał w tym momencie pożegnać się z wyścigiem. Na torze po raz kolejny pojawił się samochód bezpieczeństwa.
Po wznowieniu wyścigu kolejny skuteczny atak przeprowadził Michael Schumacher. Niemiec tym razem pokonał jadącego na piątej pozycji Jensona Buttona. Aktualny mistrz świata kompletnie nie radził sobie w trudnych warunkach. Podobne problemy miał Robert Kubica. Polskiego kierowcę dość szybko wyprzedził Nico Hulkenberg. Na 32. okrążeniu doszło do kolizji Sebastiena Buemiego oraz Timo Glocka. Większość kierowców postanowiła wykorzystać ten moment na zmianę ogumienia. Niestety po raz kolejny mechanicy Renault popełnili błąd i polski zawodnik stracił kilka cennych sekund na swoim postoju.
Kierowcami, którzy nie zaliczą GP Korei do udanych będą na pewno Lucas di Grassi oraz Jarno Trulli. Wyścigu na torze Yeongam nie ukończył również Witalij Pietrow. Rosjanin popełnił błąd na zakręcie numer 18 i kompletnie roztrzaskał swój bolid. Warto dodać, że w chwili wypadku jechał na 7. miejscu i miał ogromne szanse na punkty.
W końcówce wyścigu doszło do bardzo dramatycznego momentu, który może zadecydować o losach mistrzowskiego tytułu. Sebastian Vettel jadąc na prowadzeniu musiał zatrzymać swój bolid, w którym zaczęły pojawiać się kłęby dymu. Niemiecki kierowca zakończył ten wyścig z zerowym dorobkiem punktowym, co wykorzystał Fernando Alonso, który awansował na pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej.
Ostatnie okrążenia były szczęśliwe dla Roberta Kubicy. Krakowianin, mimo że nie imponował szybkością w tym wyścigu, wykorzystał problemy innych - Nico Hulkenberg, prawdopodobnie z powodu całkowicie zużytych opon - pojawił się w boksach Williamsa, a chwilę później Rubens Barrichello pojechał w jednym zakręcie zdecydowanie za szeroko i stracił pozycję, dzięki czemu Polak do mety na 5. miejcu. Krakowianin może ten wyścig zaliczyć do najbardziej szczęśliwych w karierze – w walce nie wyprzedził żadnego kierowcy, mimo tego przegrał tylko z czterema rywalami, a w klasyfikacji mistrzostw wyprzedził Rosberga.
Wyniki GP Korei
M | Kierowca | Kraj | Zespół | Czas |
---|---|---|---|---|
1 | Fernando Alonso | Hiszpania | Ferrari | |
2 | Lewis Hamilton | Wlk. Brytania | McLaren | +14,9 |
3 | Felipe Massa | Brazylia | Ferrari | +30,8 |
4 | Michael Schumacher | Niemcy | Mercedes | +39,6 |
5 | Robert Kubica | Polska | Renault | +47,7 |
6 | Vitantonio Liuzzi | Włochy | Force India | +53,5 |
7 | Rubens Barrichello | Brazylia | Williams | +1:09,2 |
8 | Kamui Kobayashi | Japonia | BMW Sauber | +1:17,8 |
9 | Nick Heidfeld | Niemcy | BMW Sauber | +1:20,1 |
10 | Niko Hulkenberg | Niemcy | Williams | +1:20,8 |
11 | Jaime Alguersuari | Hiszpania | Toro Rosso | +1:24,1 |
12 | Jenson Button | Wlk. Brytania | McLaren | +1:29,9 |
13 | Heikki Kovalainen | Finlandia | Lotus | +1 okr. |
14 | Bruno Senna | Brazylia | Hispania Racing | +2 okr. |
15 | Sakon Yamamoto | Japonia | Hispania Racing | +2 okr. |
Niesklasyfikowani: | ||||
- | Adrian Sutil | Niemcy | Force India | na 46 okr. |
- | Sebastian Vettel | Niemcy | Red Bull | na 45 okr. |
- | Witalij Pietrow | Rosja | Renault | na 39 okr. |
- | Timo Glock | Niemcy | Virgin | na 31 okr. |
- | Sébastien Buemi | Szwajcaria | Toro Rosso | na 30 okr. |
- | Lucas di Grassi | Brazylia | Virgin | na 25 okr. |
- | Jarno Trulli | Włochy | Lotus | na 30 okr. |
- | Mark Webber | Australia | Red Bull | na 18 okr. |
- | Nico Rosberg | Niemcy | Mercedes | na 18 okr. |
Alonso jedzie po zwycięstwo w Korei