Bełtowski i Drahan po 65. Rajdzie Polski

Zakończył się 65 Platinum Rajd Polski. Dla zespołu Bełtowski Motosport, Marcin Bełtowski & Paweł Dragan był to udany start z kilkoma małymi przygodami. W klasyfikacji generalnej rajdu nasza załoga do mety dotarła na 20 pozycji co jest wynikiem dobrym.

Rajd Polski

W tym artykule dowiesz się o:

Marcin Bełtowski - Jesteśmy zadowoleni, że cali i zdrowi bez większych problemów dotarliśmy do mety, choć oczywiście pozostaje pewien niedosyt, że to miejsce mogło być wyższe. Trasy rajdu były fantastyczne, malowniczo położone z trudnymi technicznymi partiami, były także miejsca gdzie było bardzo szybko i wysoko. Nieco słabsza dyspozycja wynika z faktu, iż nie mamy zbyt wielu okazji do treningu i startów na szutrze. W naszym kraju są rozgrywane tylko dwie eliminacje na tej nawierzchni co myślę jest dużą strata dla nas zawodników, ale także dla kibiców, bo to bardzo widowiskowe rajdy. Wracając do naszego występu w 65 Platinum Rajdzie Polski to należy jeszcze wspomnieć o tym ,że pierwszego dnia trochę za mocno były docięte nasze opony co spowodowało ich szybkie zużycie a to oczywiście odbiło się na wyniku. Na drugim przejeździe Super Oesu w Mikołajkach ukręciliśmy półoś w naszej rajdówce i to też spowodowało stratę czasową. Samochód przygotowany bardzo dobrze, za co należą się wielkie podziękowania dla moich mechaników i całej ekipy, która przyczyniła się do naszego startu, była tutaj razem z nami i nas wspierała. Generalnie start oceniam jako bardzo pożyteczny i udany, to dla nas kolejna nauka na tej nawierzchni. Liczę na to, że w następnym naszym stracie pozycja jaką zajmiemy na mecie będzie wyższa. Chciałbym także podziękować naszym kibicom, którzy byli widoczni na oesach, dziękuję Wam za doping i wsparcie i do zobaczenia na kolejnym rajdzie.

Paweł Drahan - Fantastyczny rajd, wynik zadowalający, ale wiadomo zawsze mogło być trochę lepiej. Tak jak wspomniał wcześniej Marcin samochód przygotowany bardzo dobrze, za co wielkie podziękowania dla całej ekipy. Wspominałem przed rajdem, że pewnie będzie mocno trzęsło w rajdówce, ale aż tak źle nie było. Jeden moment zapamiętam szczególnie z tego rajdu kiedy to przy skoku na jednej z hop szybowaliśmy kilkadziesiąt metrów, to naprawdę niezłe przeżycie. Chciałem pozdrowić wszystkich kibiców i podziękować za doping na trasie rajdu do zobaczenia na kolejnym rajdzie.

Partnerzy zespołu Bełtowski Motorsport: Volkswagen Audi Bełtowski, Motul, CoDrive, EVO Corse

Komentarze (0)