Rajd Wielkiej Brytanii: Coraz ciaśniej w czołówce

Po rozegraniu 11 odcinków specjalnych Rajdu Wielkiej Brytanii na prowadzeniu znajduje się Sebastien Loeb, jednak przez błąd Francuza na ostatnim odcinku pętli jego przewaga nad Solbergiem stopniała do 2,5 s.

W tym artykule dowiesz się o:

Pierwsza pętla sobotniego etapu Rajdu Wielkiej Brytanii była bardzo zacięta. Każdy z pierwszych trzech odcinków specjalnych miał innego zwycięzcę, dzięki czemu rywalizacja była niezwykle ostra. Zaczęło się od agresywnego ataku wielkiego pechowca z piątku, Jari-Matti Latvali. Kierowca Forda przejechał odcinek Radnor 1 z czasem 7:31,5. Później okazało się, że taki sam czas osiągnął Petter Solberg i dwóch kierowców mogło dopisać na swoje konto kolejne oesowe zwycięstwo. Dzięki temu Latvala awansował na 5. Miejsce, a Norweg został nowym liderem rajdu przechodząc Sebastiena Loeba o 0,3 s. Tuż przed samą metą odcinka rolowanie zaliczył Sebastien Ogier, czym najprawdopodobniej zakończył swój występ. Francuz na mecie stwierdził, że jest głupi, że w takim momencie popełnił kardynalny błąd.

Druga próba to już indywidualne zwycięstwo młodszego z braci SOlbergów. Petter osiągnął doskonały czas, w rozmowie z reporterami stwierdził, że jedzie ile tylko może, bo pojawiły się realne szanse na zwycięstwo. Drugi na mecie 9 oesu Sebastien Loeb narzekał, że nie lubi tej próby i dlatego przegrał o 2,9 s. z Petterem. Pierwszy raz na oesowe podium wbił się Mikko Hirvonen, który skorzystał na wypadku Ogiera i awansował na trzecią lokatę w generalce. Fin stracił 3,9 s. do zwycięzcy.

10 odcinek rajdu padł łupem Sebastiena Loeba, który automatycznie po raz kolejny powrócił na fotel lidera rajdu. Dotychczasowy lider, Petter Solberg mimo trzeciego czasu próby zanotował stratę 8,5 s. W klasyfikacji generalnej tracił już wówczas 5,3 do Mistrza Świata. Wszystko przez konfigurację trasy – odcinek Four Ways Crychan rozpoczynał się kilometrowym asfaltem, co w swoim stylu wykorzystał Loeb. Drugi czas wykręcił Latvala – wciąż realnie myślący o powrocie na podium i obronie trzeciego miejsca w generalce całego sezonu. Jego strata do Daniego Sordo wynosiła wówczas 6,6 s.

Na ostatnim odcinku w pętli przygodę zaliczył Sebastien Loeb. Lider rajdu cisnął zbyt mocno i w pewnym momencie obrócił swojego Citroena C4 WRC. To spowodowało stratę do zwycięzcy odcinka Solberga rzędu 2,8 s. Pomiędzy Solberga a Loeba z czasem lepszym od Norwega o 0,2 s. znalazł się Latvala, dzięki czemu awansował na 4. Pozycję w rajdzie. Jego przewaga nad kierowcą juniorskiego zespołu Citroena, Danim Sordo wynosi 6,4 s. Po oesie na prowadzeniu nadal znajduje się Sebastien Loeb, jednak jego przewaga stopniała do 2,5 s. Na drugą sobotnią pętlę obaj walczący o zwycięstwo kierowcy zapowiadają walkę na 110%.

Z pewnością nie odpuści także Jari-Matti Latvala, dla którego każda sekunda jest ważna, jeśli chce osiągnąć podium w tym rajdzie. Jednak najpierw będzie musiał sobie poradzić ze swoim zespołowym kolegą Hirvonenem. Finowie nie raz już dawali przykład swojej przyjaźni na trasie rajdu, jednak tym razem zapowiadają walkę do końca.

W klasyfikacji SWRC Andreasa Mikkelsena mocno naciska inny kierowca Forda Fiesty S2000 Jari Ketomaa, który wygrał 2 z trzech odcinków. Pierwsza próba okazała się szczęśliwa dla Mikkelsena. Po I sobotniej pętli przewaga Norwega nad Finem wynosi 30,2 s. Michał Kościuszko radzi sobie zdecydowanie lepiej niż w piątek, dzięki czemu zanotował awans na 4. Miejsce w klasyfikacji. Jednak szanse na dalszy awans są niewielkie, bowiem Polak traci ponad minutę do kolejnego kierowcy.

Rajd Wielkiej Brytanii po 11 oesach

MKierowcaKrajSamochódCzas
1 Sebastien Loeb Francja Citroen 01:53:17,3
2 Petter Solberg Norwegia Citroen + 2,5s.
3 Mikko Hirvonen Finlandia Ford Focus +1:02,5 min.
4 Jari-Matti Latvala Finlandia Ford Focus +1:13,7
5 Dani Sordo Hiszpania Citroen +1:20,1
6 Henning Solberg Norwegia Ford Focus +3:51,3
7 Matthew Wilson Wlk. Brytania Ford Focus +4:55,4
8 Mads Ostberg Norwegia Subaru +5:26,5
9 Kimi Raikkonen Finlandia Citroen +6:28,9
10 Ken Block USA Ford Focus +7:50,9
Komentarze (0)