Nie będzie dwóch zespołów z "Lotus" w nazwie

Współwłaściciel zespołu Lotus Renault GP Gerard Lopez powiedział, że nie ma ryzyka, by w przyszłym roku w stawce F1 pojawiły się dwie ekipy z "Lotus" w nazwie.

Lopez kilka dni temu sfinalizował umowę, na mocy której Grupa Lotus została 30 proc. udziałowcem w Renault F1 Team, który będzie nosił nazwę Lotus Renault GP. Tymczasem Lotus Racing, ekipa, która w tym roku zadebiutowała w F1 chce w sezonie 2011 startować pod legendarną nazwą Team Lotus.

Skomplikowaną sprawę ma ostatecznie rozstrzygnąć sąd. Lopez jest przekonany, że ostatecznie rozwiązanie sporu nastąpi przed rozpoczęciem kolejnego sezonu.

- Nie sądzę, żebyśmy mieli cztery bolidy Lotusa w przyszłym roku. Jestem optymistą. Nie sądzę, żeby ktokolwiek był zadowolony z takiej sytuacji - może poza Grupą Lotus, która miałaby cztery samochody ze swoją marką będąc zaangażowaną finansowo jedynie w dwa - wyjaśnił.

Komentarze (0)