- Red Bull i Ferrari są na tym samym poziomie - powiedział Norbert Haug dla austriackiej gazety Kleine Zeitung. - McLaren ma potencjał, żeby nadrobić zaległości do tej dwójki przed początkiem sezonu - stwierdził.
Swoich faworytów ma także Fernando Alonso. Według Hiszpana namieszać może Lotus Renault GP. Robert Kubica był najszybszy w Walencji, a jego następca Nick Heidfeld dobrze zaprezentował się w ostatnich dwóch testach. - Renault wydaje się bardziej konkurencyjne niż rok temu - powiedział kierowca Ferrari dla La Gazzetto dello Sport.
Natomiast Heidfeld nie jest do końca przekonany co do formy swojego nowego zespołu. - Nadal pewne ekipy są przed nami, szczególnie Red Bull - oficjalna strona F1 zacytowała słowa Niemca w środę.
Zgadza się z tym Helmut Marko. - Mercedes i Renault nie są jeszcze na poziomie pierwszej trójki - zakończył.