W minionym sezonie Australijczyk nie był zadowolony z tego jak był traktowany przez swój zespół, który jego zdaniem faworyzował Sebastiana Vettela. Jednak Mark Webber zapewnił, że atmosfera w Red Bullu została oczyszczona i obaj kierowcy rozpoczną nowy sezon w znacznie lepszych relacjach. - Obecnie mamy tylko jeden samochód, dlatego będzie problem, jeżeli nie uda nam się wejść do niego razem - żartował Webber.
Australijski kierowca ma nadzieję, że również w tym roku wspólnie z niemieckim kolegą powalczą o mistrzowski tytuł. - Nie wiem czy będziemy w tym sezonie równie szybcy, ale mam nadzieję, że znowu będziemy walczyć o mistrzostwo. Miniony sezon był nietypowy. Nie często zdarza się, aby dwaj kierowcy tego samego zespołu rywalizowali między sobą o mistrzostwo w ostatnich wyścigach. Dużo się nauczyliśmy po tych wydarzeniach i myślę, że teraz będzie lepiej - stwierdził.
Kierowca Red Bulla ma dość odpowiadania na pytania dotyczące jego relacji z Vettelem. - Jest to na pewno nudny temat. Wszyscy ciągle o tym mówią, a dla nas jest to już historia. Liczę na to, że jak będę miał siedemdziesiąt lat, to dziennikarze nie zapytają mnie czy kocham Sebastiana - zakończył Australijczyk.
Mark Webber i Sebastian Vettel