Nick Heidfeld pod wrażeniem Vettela

Po nieudanym pierwszym wyścigu w Australii, Nick Heidfeld zdołał wywalczyć dla swojego zespołu trzecie miejsce na torze Sepang w Malezji. Niemiec przyznał, że jego rodak Sebastian Vettel jest obecnie najszybszym kierowcą w stawce.

Czy według Niemca największe szanse na wywalczenie mistrzostwa świata w tym sezonie ma Sebastian Vettel? - Myślę, że to jest oczywiste. Był najszybszy w pierwszych dwóch wyścigach. Uważam, jednak, że duże postępy wykonał McLaren, który kończył ostatnie wyścigi na wysokich pozycjach. Cieszę się z tego, że mi jako kierowcy Lotus Renault są zadawane pytania czy mamy najszybszy bolid. Oczywiście nie sądzę, że tak jest. Mimo wszystko nasza dyspozycja jest coraz lepsza. Liczę na to, że w kolejnych wyścigach pójdziemy za ciosem - powiedział.

Nick Heidfeld stoczył pod koniec wyścigu walkę o miejsce na podium z Markiem Webberem. - Mark zbliżył się do mnie. Myślę, że był na dosyć świeżych oponach, ale przypuszczam, że musiały zacząć zużywać się i na szczęście to wystarczyło, abym mógł dojechać przed nim. Dobrze, że mieliśmy KERS, który próbowałem wykorzystywać. Nie robiłem tego, aby zyskać czas, ale by się bronić - wyznał zawodnik Lotus Renault.

Źródło artykułu: