Przeżyjmy to jeszcze raz. Niesamowity onboard Kubicy z Monako 2010 (wideo)

Robert Kubica po treningach przed Grand Prix Monako 2010 został wytypowany na "czarnego konia" kwalifikacji i wyścigu. Polak niestety nie stanął na najwyższym podium, ale obserwatorzy byli zachwyceni jego niesamowitą jazdą w kwalifikacjach.

W tym artykule dowiesz się o:

- To był dla nas bardzo pozytywny dzień - nie tylko dla mnie i nie tylko z powodu wyniku, ale z powodu tego, jak się zaprezentowaliśmy - powiedział wtedy o sobotnich kwalifikacjach Robert Kubica w rozmowie z oficjalnym serwisem Formuły 1.

- To było wspaniałe dla wszystkich pracujących w zespole. Mogą być dumni z tego, co osiągnęli. Oczywiście musimy dalej naciskać, bo może to być dla nas dobry wyścig.

Teraz nie zobaczymy Kubicy w bolidzie na torze, ale coraz głośniejsze są plotki, że Polaka będziemy mogli ujrzeć w padoku podczas najbliższego weekendu w Monako. Z pewnością tchnie to dobrego ducha w ekipę Lotus Renault GP, która zapowiada walkę o zwycięstwo.

Komentarze (0)