Heidfeld po GP Europy: Czegoś nam zabrakło

Kierowca Lotus Renault GP po słabych kwalifikacjach, nie poprawił swojego wyniku w wyścigu. Niemiec podczas GP Europy zajął ostatnie punktowane miejsce. Ma jednak nadzieję, że na torze Silverstone będzie lepiej.

Andrzej Prochota
Andrzej Prochota

- Kluczowy był start. Straciłem pozycję na rzecz Adriana Sutila, a następnie musiałem ostro walczyć, żeby nie stracić więcej. Skończyłem więc wyścig praktycznie na tym samym miejscu (za Sutilem). Co prawda udało mi się go raz wyprzedzić, ale potem skorzystał z DRS i odzyskał swoją lokatę. Więcej okazji już nie miałem.

- Zdobyłem tylko jeden punkt dla zespołu i nie spodziewaliśmy się, że zajmiemy miejsce za Force India i Toro Rosso. Przez cały weekend ciężko pracowaliśmy, jednak czegoś nam zabrakło.

- Pozostajemy optymistami, ponieważ przed nami Silverstone gdzie jest wiele szybkich zakrętów, które odpowiadają R31. Musimy także zobaczyć, jak na zmiany w regulaminie zareaguje bolid, ale uważam, że będzie dobrze
- zakończył Nick Heidfeld.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×