Raikkonen nie jest zwolennikiem DRS

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Były mistrz świata Formuły 1, a obecnie kierowca rajdowy walczący w WRC, Kimi Raikkonen przyznał, że nie jest zwolennikiem nowinek wprowadzanych przez FIA w celu zwiększenia liczby manewrów wyprzedzania w F1.

W tym artykule dowiesz się o:

Podczas gdy większość obserwatorów Formuły 1 uważa, że ruchome tylne skrzydło (system DRS) spełnił swoje zadanie i na torach obserwujemy więcej udanych manewrów, Kimi Raikkonen negatywnie ocenia tę zmianę.

- To nie ma nic wspólnego z rzeczywistym wyprzedzaniem. Wszystko, co musisz zrobić, to zbliżyć się odpowiednio blisko i wcisnąć przycisk, facet z przodu nic nie może zrobić. Myślę, że starania walka o więcej manewrów to dobry kierunek. Dla telewizji jest do dobre, jednak dla kierowców już nie koniecznie - ocenił Fin.

Kolejny raz zapytany o swój ewentualny powrót do Formuły 1, kolejny raz odpowiedział: nie wiem.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)