W ten weekend w niemieckim Dusseldorfie odbędzie się Race of Champions. Timo Glock oraz Sebastian Vettel wezmą udział w tej imprezie. Kierowca Virgin Racing chce udowodnić, że jest tak samo dobry jak aktualny mistrz świata.
- Bardzo chce pokonać Sebastiana - powiedział uśmiechnięty Glock. - Jestem tak samo dobry jak on. Gdybyśmy obaj jeździli dla Red Bulla, to decydowałaby forma dnia. Jestem ciekawy, jak wypadnie nasza rywalizacja podczas Race of Champions - dodał Niemiec.
Timo Glock przeszedł z Toyoty do Virgin Racing i teraz kończy wyścigi na odległych pozycjach. W barwach swojej poprzedniej ekipy Niemiec walczył o miejsca na podiach. - To całkiem zabawne - stwierdził. - Rozmawiałem niedawno z mechanikiem Toyoty i dziwił się, skąd mam motywację, skoro wcześniej walczyliśmy o podium, a teraz o miejsce 20.
- Po prostu wsiadam do samochodu i jestem zmotywowany. Nawet gdyby nagrodą była drewniana łyżka, to walczyłbym do ostatniego metra - zapewnił Glock.