Bruno Senna nie pokazał się z dobrej strony. Podczas startów w sezonie 2011 zdobył tylko dwa punkty za dziewiąte miejsce w Grand Prix Włoch. Brazylijczyk miał jednak nadzieję, że zespół da mu jeszcze jedną szanse od nowego sezonu. Lotus postanowił jednak zatrudnić Kimiego Raikkonena i Romaina Grosjean. Senna przyznał, że nie żałuje swoich występów i ma nadzieję, iż pomogą mu one w znalezieniu nowego zespołu. Być może będzie to ekipa Williamsa.
- Moje doświadczenie w F1 wzrosło - powiedział Brazylijczyk w wywiadzie dla serwisu "Autosport". - To była świetna okazja. Wcześniej miałem jedynie obraz roku 2010. Teraz jestem w dużo lepszej sytuacji, pomimo utraty miejsca - dodał.
Senna przyznał również, że nie był zaskoczony zatrudnieniem Grosjeana. Brazylijczyk od momentu ukazania się plotek nt. Francuza w mediach, zaczął szukać innych opcji na sezon 2012. - Oczywiście to było rozczarowujące, ponieważ zespół ma potencjał. Nie jestem jednak zaskoczony ich decyzją. Zacząłem szukać sobie innej posady, kiedy dowiedziałem się, że moja przyszłość jest niepewna - zakończył Senna.