Kubica w normie, Heidfeld narzekał

Bez większych problemów przebiegały piątkowe trening BMW Sauber. Robert Kubica zrealizował typowy plan przygotowań, Nick Heidfeld na początku narzekał na swój bolid, ale pod koniec dnia znalazł odpowiednie ustawienia.

- Na początku nic nie szło dobrze - przyznał Nick Heidfeld. - Wydaje mi się, że wielu kierowców miało problemy z ziarnieniem, chyba nie byliśmy jedyni. Balans samochodu też nie był najlepszy. Zrobiliśmy wiele poprawek podczas obu sesji, ale nie przyniosło to oczekiwanego rezultatu. W końcu prowadziliśmy dużą zmianę i szczęśliwie był to krok w dobrym kierunku. Jestem zadowolony, że tego spróbowaliśmy, bo teraz wiemy dużo więcej - powiedział Niemiec, który podczas obu sesji przejechał łącznie 68 okrążeń uzyskując odpowiednio 9. i 7. czas.

Niewiele do powiedzenia miał natomiast Robert Kubica. - Przeprowadziliśmy normalny piątkowy program. Porównaliśmy mieszanki, pracowaliśmy nad ustawieniami, żeby dowiedzieć się jak samochód będzie zachowywał się na różnych rodzajach opon. Teraz musimy przeanalizować dane, które zebraliśmy i przygotować się na sobotę - zapowiedział. Polak przejechał 14 kółek mniej niż swój kolega z zespołu osiągając 7. i 8. Rezultat.

- To był owocny dzień - podsumował treningi Willy Rampf, dyrektor techniczny ekipy. - Jak zwykle skoncentrowaliśmy się na przygotowaniach do wyścigu, głównie na oponach. Podczas wyścigu będziemy korzystać z dwóch miękkich mieszanek. Teraz przeanalizujemy dane i to będzie naszą bazą przy konstruowaniu strategii - dodał.

Komentarze (0)