Hamilton będzie zeznawał w sprawie Sutila?

Sądowe problemy Adriana Sutila wciąż się nie zakończyły. Niemiec złożył apelację od wyroku skazującego go na 18 miesięcy więzienia w zawieszeniu za dokonanie obrażeń cielesnych u luksemburskiego biznesmana Marka Luxa. Być może na rozprawie tym razem pojawi się Lewis Hamilton.

Przypomnijmy, że pod koniec stycznia sąd w Monachium skazał Sutila na więzienie i grzywnę 200 tys. euro. Wyrok w sprawie mógłby być inny, gdyby na rozprawie pojawił się Lewis Hamilton, który widział całe zajście i mógłby poprzeć wersję niemieckiego kierowcy.

Brytyjczyk jednak wycofał się tłumacząc faktem, że szczegółów nie pamięta, a dodatkowo jest zajęty przygotowaniami do prezentacji. Sutil, uznawany za przyjaciela, albo co najmniej bardzo dobrego znajomego Hamiltona, skomentował to w bardzo ostrych słowach.

Być może były mistrz świata wkrótce będzie mógł ponownie wkupić się w łaski Sutila i pojawi się na apelacji. Daily Telegraph napisał, że Hamilton będzie szczęśliwy mogąc zeznawać, ale pod warunkiem, że data rozprawy nie będzie kolidować z jego wcześniejszymi zobowiązaniami.

Komentarze (1)
avatar
SnajperF1
9.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
On już sam nie wie co ma ze sobą zrobić. Ostatnio podobno zatrudnił nowego menedżera, ale może powinien pomyśleć nad psychologiem? No chyba ze szczere słowa Sutila go aż tak uraziły.