- Samochód jest podsterowny (uślizgi przednich kół - przyp. red.) w szybkich zakrętach i nadsterowny (uślizgi tylnej osi - przyp. red.) w wolnych. Nie mogę się odpowiednio do tego dostosować - w jednych momentach nie wykorzystuję całego potencjału samochodu, w innych przesadzam. Ostatnie testy i treningi pozwoliły mi na lepsze rozumienie bolidu - powiedział 29-letni kierowca zespołu Toro Rosso, Sebastien Bourdais.
Bourdais twierdzi, że po trochu poprawia swoje tempo
Sebastien Bourdais powiedział dla francuskiego dziennika L’Equipe, że jego tempo ulega powolnemu, ale trwałemu progresowi. Twierdzi, że główny problem jest w charakterystyce bolidu, który nie pasuje do jego stylu jazdy. Narzeka na nadsterowność w wolnych zakrętach i podsterowność w szybkich.