Kibiców sportów motorowych na pewno ucieszy fakt, że Marcus Groenholm potwierdził swój udział w polskiej rundzie Mistrzostw Europy Rallycross.
Utytułowany Fin zadebiutował w tej niezwykle widowiskowej dyscyplinie w Szwecji. Za kierownicą Forda Fiesty T16 zaczął od zwycięstwa w dywizji 1. Wynik nie przyszedł łatwo, rajdowy mistrz świata przyznał, że nieco dziwnie czuje się, gdy konkurenci uderzają w jego auto. W ubiegły weekend Marcus ponownie sprawdził się w konkurencji dywizji 1 na torze w Holandii. A już za miesiąc to polscy kibice będą mieli przyjemność zobaczyć, jak radzi sobie w rallycrossie rajdowy mistrz świata.
Zawody w Słomczynie stanowią X rundę Mistrzostw Europy Rallycross. Jest to przedostatnia eliminacja w sezonie 2008. To właśnie w Polsce najczęściej poznajemy mistrzów Europy, mimo że przed startującymi jeszcze jedna runda w Niemczech.
Runda Mistrzostw Europy Rallycross trwa dwa dni. W sobotę odbywają się treningi. Na podstawie uzyskanych czasów kierowcy startują w trzech biegach kwalifikacyjnych. Pierwszy dzień kończy się pierwszą kwalifikacją. Od tego momentu zaczyna się ulubiona dla kibiców część zawodów. Samochody startują jednocześnie i często dochodzi do kontaktów "blacha w blachę".
Niedziela tylko pozornie zaczyna się spokojnie. Uczestnicy mają godzinną rozgrzewkę. Później rusza druga i trzecia kwalifikacja. Na podstawie zajętych miejsc w biegach kwalifikacyjnych auta są ustawiane do finałów. Tutaj już nie ma miejsca na błędy. Pierwszy na mecie wygrywa, dlatego często efektem ubocznym rywalizacji są pogięte błotniki i pourywane zderzaki.
Zapraszamy 13 i 14 września na tor Słomczyn koło Grójca. Wkrótce ujawnione zostaną kolejne atrakcje zawodów.