Zmienne szczęście Red Bulla w piątkowych treningach

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

O zmiennym szczęściu w sesjach treningowych mogą mówić obaj kierowcy Red Bull Racing. Mark Webber w pierwszej sesji zajął wysoką szóstą lokatę, w drugiej jednak rozbił swój bolid i skoczył ostatecznie z ostatnim czasem. David Coulthard kończył za każdym razem na podobnym miejscu; był piętnasty i dwunasty.

Mark Webber po zajęciu dobrej szóstej pozycji, w drugim piątkowym treningu rozbił swój bolid na zakręcie numer 8, przez co stracił dużo czasu i zajął ostatnie miejsce. - Pierwsza sesja przebiegła dobrze, wykonaliśmy sporo przejazdów, mając na uwadze prognozy pogody na popołudnie, które zapowiadały możliwość opadów. Wykonaliśmy jeden przejazd popołudniu, ale niestety na okrążeniu wyjazdowym na zimnych oponach popełniłem błąd. Na zakręcie numer 8 przejechałem po żwirze i uszkodziłem samochód.

Bez rewelacji - tak można określić postawę Davida Coultharda w piątkowych treningach. Szkot zajął piętnaste i dwunaste miejsce. - W ten weekend zapowiada się zdradziecka pogoda w Spa, która czyni trudniejszym ocenienie, jak bardzo zaawansowane są prace nad oponami itd. Cóż jeszcze powiedzieć? Nie przyjeżdżajcie tu na wasz wakacyjny urlop?.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)