Dani Pedrosa wreszcie na "pneumatycznym" silniku

Dani Pedrosa w zbliżającym się pierwszym w historii wyścigu na torze Indianapolis zadebiutuje podwójnie – na oponach Bridgestone, oraz z silnikiem o pneumatycznym napędzie zaworów silnika w motocyklu Honda RC212V. Silnik pneumatyczny zamierzano pierwotnie wprowadzić w Hondzie od początku sezonu.

Paweł Krupka
Paweł Krupka

Hayden zmienił silnik na pneumatyczny tak szybko jak było to możliwe - jego rozwój w warunkach wyścigowych rozpoczął się więc w trakcie GP Wielkiej Brytanii w czerwcu. Hayden był wtedy czwarty. Pedrosa pozostał przy starym silniku, odniósł na nim dwa zwycięstwa i przewodził w klasyfikacji generalnej - do czasu feralnego upadku w deszczowym GP Niemiec, gdzie także prowadził.

Po tym jak Pedrosa dodatkowo stracił pewność co do opon Michelin w ostatnich wyścigach, zadziwił całe otoczenie wyścigów motocyklowych przejściem na opony Bridgestone od wyścigu na Indy. Na tych oponach Hiszpan po raz pierwszy zaprezentował się podczas testów na Misano na początku tygodnia. W tym samym czasie przetestował również - po raz pierwszy od czasu przedsezonowych testów - silnik pneumatyczny.

Podczas gdy Pedrosa był w stanie na oponach Bridgestone uzyskiwać od razu nieco lepsze czasy od tych na oponach Michelin, o tyle zmiana silnika na wersję pneumatyczną zaowocowała czasami lepszymi o nawet 0,9 s na jednym okrążeniu!

Po testach na Misano Dani powiedział, że jest bardzo umotywowany, aby wygrać chociaż jeden wyścig z pozostałych pięciu w tym sezonie, na oponach Bridgestone. Teraz jednak Pedrosa zdaje sobie sprawę, że występ na Indy może nie być łatwy - tor jest nowością dla zawodników MotoGP, a Hiszpan po raz pierwszy w wyścigu pojedzie motocyklem z nowymi oponami i nowym dla niego silnikiem.

- Indianapolis będzie dla nas bardzo ważnym weekendem. Ciężko powiedzieć cokolwiek o torze, po prostu znamy go w bardzo małym stopniu. Mój pierwszy test na oponach Bridgestone poszedł świetnie. Po opuszczeniu Misano pracowaliśmy analizując wszystkie dane, aby jak najlepiej przygotować się do Indy - powiedział Pedrosa w oficjalnym komunikacie zespołu przed wyścigiem na Indianapolis.

- Mieliśmy tylko cztery godziny na trening na kompletnie nowym torze, nowych oponach i nowej maszynie, więc musimy popracować naprawdę ciężko aby być pewnym, że wyciągniemy maksimum z naszego pakietu na wyścig.

- Słyszałem, że tor nie jest zbyt przyczepny, i wygląda na to że będzie trochę ciasnych i wolnych zakrętów, więc zwrotność maszyny będzie ważna. Tak czy inaczej, jak zawsze damy z siebie wszystko. Dobrze będzie pojawić się przed amerykańskimi fanami po tym, jak opuściłem Laguna Seca gdy miałem kontuzję
- dodał Hiszpan przed wyścigiem.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×