- Z powody złych warunków pogodowych, szczególnie rano, nie mogliśmy zrealizować założonego planu. Warunki poprawiły się po południu, ale tor ciągle był wilgotny. Gdy warunki zmieniają się z każdym okrążeniem, bardzo trudno porównywać wyniki. Mam nadzieję, że jutro okoliczności będą lepsze - powiedział Robert Kubica.
- Czasy okrążeń nie wyglądają najgorzej, podobnie było podczas testów na tym torze. Ale balans samochodu ciągle nie jest dobry tak, jak na testach. Na pewno będzie trzeba coś zrobić z brakiem gumy na torze po dużym deszczu. Kluczowa dla przebiegu weekendu będzie na pewno pogoda - dodał Nick Heidfeld.
- Jako że testowaliśmy tutaj dwa tygodnie temu, większość pracy prze ustawieniach i porównaniu opon została już zrobiona - zdradził Willy Rampf, dyrektor techniczny zespołu. - Dzisiaj chcieliśmy dostroić ustawienie samochodów. Jestem przekonany, że podczas reszty weekendu będziemy konkurencyjni - zakończył.