Kimi Raikkonen przyznał, że nigdy nie bał się o swoją posadę w Ferrari. - Nie musiałem się o nic martwić. To był wyłącznie mój wybór, więc wiedziałem, co mogę zrobić i co jest możliwe. Nic się nie zmieniło teraz - zawsze będę dawał z siebie wszystko. Teraz możemy na spokojnie skupić się na osiąganiu dobrych wyników - twierdzi Fin.
- Czasami, gdy nie wszystko wychodziło nie było wesoło, ale to nie oznacza, że nie podoba mi się to, co robię. To nie był trudny wybór. Bardzo podoba mi się praca z tymi ludźmi, więc jestem zadowolony - powiedział fiński kierowca o swojej współpracy z Ferrari.
- Nie chciałbym jeździć w żadnym innym zespole. Wygrałem w zeszłym sezonie i nie można nas skreślić teraz. Cały czas cieszę się jazdą, ale czasami są gorsze chwile. Gdy nie ma dobrych wyników, nie można robić nic pochopnie z teamem czy ze mną. Po prostu tym razem wszystko nie poszło po naszej myśli. Jednak nadal ciężko pracujemy, aby pójść w dobrym kierunku - zakończył mistrz świata.