Rajd Wielkiej Brytanii: wspaniała końcówka Loeba, Citroen mistrzem

Dosłownie rzutem na taśmę Sebastien Loeb odebrał zwycięstwo w Rajdzie Wielkiej Brytanii Finowi Jari-Matti Latvali, który przewodził w stawce od pierwszego dnia. Na kilkaset metrów przed końcem imprezy kierowca Citroena wyprzedził Latvalę i zakończył rajd na pozycji lidera.

Niedzielny poranek dla startujących w Walii załóg rozpoczął się od odcinka o nazwie Rheola. Liczący prawie 28 kilometrów oes był pokryty lodem, ponieważ temperatura w nocy spadła poniżej zera. Zawodnicy skarżyli się, że na trasie jest ślisko i w wielu momentach można się "przejechać". Na szczęście nie było żadnych groźnych wypadków. Oes nr 16 wygrał Sebastien Loeb wyprzedzając Latvalę o ponad 5 sekund.

Po tej próbie Fin powiedział, że jedzie niemalże na swoje maksimum i nie wie, czy dotrwa do końca jako lider. Na kolejnym odcinku Latvala jednak znalazł trochę rezerwy i pojechał szybciej. Jednak i to nie wystarczyło na znakomitego Francuza, który poprawił czas młodego Fina o 0,8 s. i wygrał Port Talbot. Po oesie przewaga Latvali nad Loebem była równa 1,4 s. Do rozegrania pozostały zaledwie dwa odcinki, więc kierowcy musieli się jeszcze bardziej sprężyć. Trzecim czasem po raz kolejny popisał się drugi kierowca Citroen Total, Dani Sordo, który w tym rajdzie potrafił zdeklasować rywali, ale też mocno odstawać od czołówki. Na trasie na warunki mocno narzekał Petter Solberg, który w barwach Subaru pewnie jechał po czwarte miejsce.

To, co miało się strać na oesie nr 17 miało miejsce na kolejnym. Loeb wyprzedził swojego konkurenta z Forda w generalce i na chwilę objął fotel lidera. Jednak jak się później okazało, mistrz Świata popełnił falstart i Zespół Sędziów Sportowych dołożył do czasu Francuza 10 sekund. Z przewagi wyrobionej na odcinku nie zostało nic a Latvala powiększył swoją przewagę o 0,8 s. Najlepszy czas osiągnął Mikko Hirvonen jadący Focusem, który pokonał swojego kolegę z zespołu o pół sekundy. Po próbie przewaga Latvali nad Loebem wynosiła zaledwie 2,2 s.

Ostatni odcinek specjalny Rajdu Wielkiej Brytanii z prawie 5 sekundową przewagą wygrał Loeb i dosłownie na ostatnich metrach przechylił szalę zwycięstwa na swoją korzyść, poprawiając tym samym swój rekord wygranych rajdów mistrzostw Świata- było to 48 zwycięstwo kierowcy Citroena. Drugie miejsce na próbie zajął Latvala, jednak to nie wystarczyło na utrzymanie pozycji do końca.

Niedzielny etap rajdu był pechowy dla Henninga Solberga, który do 18 odcinka zajmował dobre 6. miejsce. Na ostatnim przejeździe Rheola Norweg uszkodził zawieszenie i zmuszony był do wycofania się z dalszej jazdy. To oprócz zamiany miejsc na pozycjach 1 i 2 jedyna zmiana w klasyfikacji generalnej rajdu z ostatniej pętli. W końcówce kierowcy skupiali się na tym, aby dowieźć swoje cenne punkty do mety i nie zamierzali się nawzajem atakować. Walka do końca opłaciła się Hirvonenowi, który zyskał na pechu Solberga i kończąc rajd na ósmej pozycji zdobył jeden punkt. Tym samym Fin został jedynym kierowcą w tegorocznym cyklu, który punktował w każdej eliminacji.

Dzięki 10 punktom Loeba oraz sześciu Daniego Sordo zespół Citroen Total odzyskał tytuł wśród producentów. Po dwóch "chudych" latach zespół powrócił na piedestał, jako najlepszy zespół rajdowy na Świecie. Drugie miejsce i gorycz porażki pozostała teamowi BP Ford Abu Dhabi, który musi pogodzić się z tegoroczną porażką w dwóch głównych klasyfikacjach.

Zwycięzcy poszczególnych odcinków specjalnych:

Sebastien Loeb: 5, 8, 13, 15, 16, 17, 19

Jari-Matti Latvala: 3, 6, 7, 10, 14

Dani Sordo: 9, 11

Mikko Hirvonen: 12, 18

Sebastien Ogier: 2

Rajd Wielkiej Brytanii 2008