Antoni Ptak ma na swoim koncie solidny debiut w bolidzie jednomiejscowym i udaną pierwszą połowę sezonu, podczas której na brytyjskim torze Silverstone sięgnął po swój pierwszy punkt za sterami samochodu F3 serii Euroformula Open. Podczas ostatniej przed wakacyjną przerwą rundy w Austrii młody Polak pokazał tempo pozwalające na jazdę w czołówce i był najszybszy w trakcie dnia testowego, ale nie ukończył obu wyścigów na torze Red Bull Ring.
Wypoczęty po przerwie i gotowy do walki, kierowca włoskiej ekipy RP Motorsport wraca do rywalizacji z zamiarem robienia dalszych postępów i rozwoju swojej wyścigowej kariery. Antoni Ptak ma za sobą dwie udane sesje testowe na włoskich torach Varano i Misano. W ten weekend czeka go start na kolejnym nowym obiekcie, aż siedmiokilometrowym, belgijskim Spa-Francorchamps, na którym dwa tygodnie temu ścigali się kierowcy Formuły 1.
- Podczas wakacyjnej przerwy nie próżnowaliśmy. Testowałem na torach w Varano i Misano, a jazdy wypadły bardzo dobrze. Uzyskiwałem konkurencyjne czasy względem pozostałych kierowców ekipy RP Motorsport, w tym wicelidera tabeli, Vitora Baptisty. Testowaliśmy także jazdę z niskim dociskiem aerodynamicznym pod kątem Spa. Bolid zachowuje się przy takich ustawieniach zupełnie inaczej. Jest szybki na prostych, ale wymaga też dużej uwagi podczas hamowania i w zakrętach. Po pierwszych pięciu rundach tego sezonu widzę olbrzymie postępy. Z każdym startem jest coraz lepiej. W Austrii miałem pecha podczas wyścigów, ale przez cały weekend utrzymywałem też bardzo dobre tempo. Pokazałem sobie, że mogę rywalizować ze wszystkimi w stawce - powiedział Polak.
- Spa to dla mnie kolejny nowy tor. Jest bardzo długi i trudny, a do tego czeka nas bardzo mało treningów; tylko dwie sesje w piątek. Pokonanie jednego okrążenia zajmuje dwie minuty i piętnaście sekund, więc nie będzie łatwo. Od pierwszego wyjazdu będę musiał utrzymać maksymalne skupienie. Słyszałem, że to najlepszy tor w Europie, ale wiem, że nie jest łatwy. Starałem się poznać go jak najlepiej w symulatorze. Oglądałem także dużo nagrań onboard, w tym z Formuły 1, poprzednie wyścigi Euroformuły Open oraz ostatnie wyścigi Artura Janosza w GP3. Nie mogę się doczekać pierwszych okrążeń w moim bolidzie. W tym sezonie przed nami jeszcze trzy rundy. Chciałbym walczyć o kolejne punkty, ale nie nastawiam się na konkretną pozycję. Po prostu chcę pojechać najlepiej jak to możliwe i robić dalsze postępy. Jedno jest pewne. Będę walczył do samego końca! - zakończył Antoni Ptak.
Zawodników EFO czekają w ten weekend dwie piątkowe sesje treningowe, a następnie dwa poprzedzone osobnymi kwalifikacjami wyścigi. Pierwszy z nich odbędzie się w sobotę, o godzinie 15:00, a drugi w niedzielę o 13:00. Bezpośrednie relacje z obu wyścigów w Polsacie Sport News.