Podobnie jak Ferrari, również Toyota znacznie różni się od modelu z poprzedniego sezonu. Przednie skrzydło jest dużo szersze, tylne węższe i wyższe, powróciły gładkie opony, nie ma dodatkowych skrzydełek - to zmiany widoczne na pierwszy rzut oka. Bolid wyposażony jest w system odzyskiwania energii kinetycznej (KERS).
Nowy samochód ma przynieść dużo lepsze wyniki, niż sezon 2008. Zespół w klasyfikacji generalnej konstruktorów zajął 5. miejsce, wśród kierowców Jarno Trulli był 9., a Timo Glock 10. - Naszym celem na ten rok jest walka o pierwsze zwycięstwo dla Toyoty w Formule 1 - zapewnił Tadashi Yamashina, szef zespołu. - Po ośmiu latach w Formule 1mamy ogromną wiedzę, wiele elementów jest na najwyższym poziomie. Musimy poukładać wszystkie elementy i zrobić sukces, o który wszyscy walczymy - dodał prezydent Toyoty, John Howett.
TF109