Jeżeli zespół oparty o Hondę nie znajdzie nabywcę, to w sezonie 2009 będzie ścigać się zaledwie 18 kierowców, podczas gdy na początku poprzedniego sezonu rywalizowało 22 zawodników (po kilku wyścigach wycofał się team Super Aguri). "Dziury" mogłyby "zatkać" największe zespoły wystawiając trzeci bolid. - Zasadniczo to może się wydarzyć - przyznał Bernie Ecclestone. - Jeżeli najwięksi dostarczają innym silniki, to równie dobrze mogą mieć trzeci bolid.
Jeżeli nikt nie kupi Hondy, to - zdaniem Brytyjczyka - takie rozwiązanie może zostać wprowadzone bardzo szybko. - Lepiej mieć 20 samochodów w stawce, czy one będą w rękach producentów czy prywatnych zespołów, to nie ma znaczenia - dodał Ecclestone.