- Na każdym spotkaniu zarządu firmy byłem bardzo zdenerwowany. Cały czas podkreślałem, że nie możemy wycofać się z F1, ale możemy znacznie ograniczyć budżet. Nasze negatywne raporty biznesowe powodowały pewne wahania - powiedział szef Toyoty, Tadashi Yamashina.
- Byłem niezwykle usatysfakcjonowany, gdy dowiedziałem się, że Panasonic odnowił z nami kontrakt, mimo że również mieli problemy finansowe. Ich zrozumienie tego, co robimy pozwoliło nam utrzymać się w Formule 1 - stwierdził Japończyk.
Panasonic pozostanie tytularnym sponsorem Toyoty do 2012 roku.