Brawn: Wróćmy do rywalizacji sportowej

Szef brytyjskiego zespołu Ross Brawn powiedział, że nie wątpi w legalność swoich bolidów, ale szanuje decyzję o proteście, ponieważ każdy zespół ma prawo odwołać się do FIA. Teraz koncentruje się wyłącznie na najbliższym Grand Prix Chin, którego zwycięzcą po raz trzeci ma zostać kierowca Brawn GP.

W tym artykule dowiesz się o:

Krótko po decyzji Międzynarodowego Trybunału Arbitrażowego FIA o legalności podwójnych dyfuzorów, Brawn zapewnił, że cieszy się z takich wiadomości. - Jesteśmy zadowoleni z takiego werdyktu. Szanujemy decyzję zespołów Ferrari, Red Bull i Renault o proteście. Każdy ma prawo zapytać o legalność innowacji w naszych pojazdach. Orzeczenie trybunału utwierdziło nas w wcześniejszym przekonaniu, że bolid został zbudowany zgodnie z regulaminem - powiedział Brown.

- Trybunał Arbitrażowy zakończył wszelkie spekulacje i teraz wracamy do rywalizacji sportowej. Chcemy kontynuować wspaniały początek sezonu w następnych wyścigach. Oczywiście zakończenie tej sprawy oznacza, że Jenson Button już nie martwi się o utratę dwóch zwycięstw w Grand Prix Australii i Malezji - dodał.

Komentarze (0)