Szef Ferrari, Stefano Domenicali powiedział, że rezygnacja z KERS jest związana z problemami, jakie z systemem miał Kimi Raikkonen, który musiał zrezygnować z kontynuowania wyścigu w Malezji z powodu awarii urządzenia. Zespół do czasu wyjaśnienia wszystkich wątpliwości związanych z bezpieczeństwem i niezawodnością KERS, nie będzie z niego korzystać. - Na pewno daje nam przewagę, ale nie możemy ryzykować - wyjaśnił Domenicali.
Źródło artykułu: