- Druga sesja była dużo lepsza, bo rano tor był brudny i zapiaszczony. Próbowaliśmy miękkiej mieszanki, która wydaje się pomaga w stabilności. Jak na piątek balans jest dobry, ciągle możemy poprawić generalne ustawienia i spojrzeć na hamulce, bo nie czuję się w 100 proc. komfortowo. Myślę, że nasz nowy pakiet pomaga - patrząc na moją pozycję w popołudniowym treningu, to chyba jest najlepsza z dotychczasowych. Ale trudno wyciągać z tego wnioski, zobaczymy co będzie jutro - powiedział 7. po południu Adrian Sutil.
- Jestem zadowolony i czuję się bardziej komfortowo, wydaje się, że zrobiliśmy krok do przodu z nowymi elementami. Samochód jest stabilniejszy i chyba zmniejszyliśmy straty do reszty, ale musimy poczekać do jutra. Zespół zrobił świetną robotę przygotowując poprawki i już nie mogę się doczekać jutra, żeby zobaczyć, gdzie będziemy w stawce - dodał Giancarlo Fisichella.