Na drugim okrążeniu, na szczycie zakrętu Raidillon, bolidu nie opanował Anthoine Hubert. Francuz uderzył w bandę, a następnie z ogromną prędkością wpadł w niego Juan Manuel Correa.
W zdarzeniu uczestniczyli jeszcze Marion Sato i Juliano Alesi. Niemal od razu wywieszone zostały czerwone flagi, co oznaczało, że wyścig został przerwany, a następnie odwołany.
Pierwsze, nieoficjalne, doniesienia mówią o tym, że Hubert jest nieprzytomny, natomiast Correi nic poważnego się nie stało. Wciąż nie ma jednak oficjalnych informacji dotyczących stanu zdrowia obu kierowców.
Aktualizacja (godz. 19.00):
FIA opublikowała oficjalne oświadczenie (treść przedstawiona została poniżej), w którym potwierdziła, że Anthoine Hubert zmarł wskutek odniesionych obrażeń.
"Międzynarodowa Federacja Samochodowa (FIA) z przykrością informuje, że poważny incydent z udziałem samochodów #12, #19 i #20 miał miejsce o godz. 17.07 w dniu 31 sierpnia 2019 roku w ramach FIA Formula 2.
Do akcji natychmiast wkroczyły ekipy ratunkowe i medyczne i wszyscy kierowcy zostali zabrani do centrum medycznego.
W wyniku wypadku FIA z przykrością informuje, że kierowca samochodu #19 Anthoine Hubert zmarł o godz. 18.35.
Kierowca samochodu #12 Juan Manuel Correa jest w stabilnym stanie i przebywa w szpitalu w Liege. Więcej informacji na temat jego stanu zdrowia zostanie podanych, gdy będą dostępne.
Kierowca samochodu #20 Guliano Alesi został przebadany. Badania nie wykazały u niego żadnych urazów.
FIA zapewnia wsparcie organizatorom i odpowiednim władzom. Zostało już wszczęte dochodzenie w sprawie zdarzenia."
Z całego świata płyną kondolencje dla rodziny i najbliższych zmarłego kierowcy. Anthoine Hubert miał 22 lata.