Debiutujący w Formule 1 Sebastien Bourdais niezbyt pomyślnie rozpoczął testy na torze Circuit de Catalunya. Podczas trzeciego dnia testów zawodnik Torro Roso wypadł z toru na szybkim, dziewiątym zakręcie i mocno uderzył w bandę. Spowodowane uszkodzenia pojazdu uniemożliwiły zaplanowany na dziś występ Sebastiana Vettela. - Baza jest naprawdę imponująca i przyznaje, że jestem mile zaskoczony - uważa Francuz.
- Możliwe, że warunki na torze były wyjątkowo dobre, dlatego musimy ostrożnie podejść do pierwszego testu. Bolid nie sprawiał jednak żadnych problemów, co napawa optymizmem. Jako kierowca czuję, że przyczepność jest o wiele lepsza, więc pod względem aerodynamiki uczyniliśmy spory krok naprzód - zakończył Bourdais.