Formuła Renault 2.0: Giermaziak 4. w pierwszym wyścigu

Kuba Giermaziak zajął 4. miejsce w pierwszym wyścigu podczas 5. rundy NEC na holenderskim torze w Assen. Tym samym polski kierowca nie obronił swojego miejsca z kwalifikacji i kolejny raz w tym sezonie znalazł się tuż poza podium.

W tym artykule dowiesz się o:

Problemy Kuby zaczęły się już na początku. Giermaziak zaspał na starcie, przez co został wyprzedzony przez kilku kierowców. Polak odbił 3 miejsca na dohamowaniu do pierwszego zakrętu mijając rywali po zewnętrznej części toru. Mimo świetnego manewru Kuba jechał na trzeciej pozycji za Da Costa i Sorensenem. Nasz kierowca przez kilka okrążeń toczył pasjonującą walkę ze wspomnianym Sorensenem, a na piątym spróbował zaatakować duńskiego kierowcę. Niestety atak nie powiódł się, a Kuba stracił dystans do kolegi z zespołu. Na ósmym okrążeniu Giermaziak popełnił błąd na wejściu w piąty zakręt, przez co stracił kolejną pozycję na rzecz Kevina Magnussena, a w lusterkach polskiego kierowcy pojawił się Adrian Quaife-Hobbs. Do końca wyścigu Kuba umiejętnie bronił się przed atakami Anglika, a tym samym zajął czwarte, najbardziej nielubiane przez kierowców miejsce. Wyścig wygrał Da Costa potwierdzając tym samym swoją dobrą dyspozycję w obecnym sezonie. Na podium oprócz Portugalczyka znaleźli się jeszcze Marco Sorensen i Kevin Magnussen.

- Pomijając start, początek wyścigu był dobry. Niestety nieudany atak na Marco spowodował, że Kevin znalazł się zaraz za moimi plecami. Popełniłem jeden błąd na 8 okrążeniu i tym razem kosztowało mnie to utratę jednego miejsca - relacjonuje Giermaziak. - Jestem zły na siebie bo była świetna okazja, żeby w końcu znaleźć się na podium. Jutro będzie to dużo trudniejsze, ale zrobię wszystko, żeby przebić się do czołowej trójki.

Przy oględzinach auta po wyścigu okazało się, że Kuba jechał z uszkodzonym przednim skrzydłem. Nie sposób zidentyfikować kiedy skrzydło zostało uszkodzone, bo nie nastąpiło to w wyniku kontaktu z innym zawodnikiem. Spowodowane to było prawdopodobnie działaniem pędu powietrza. Z czasów Kuby wynika, że stało się to ok. 6-7 okrążenia, gdyż od tego momentu polski kierowca zaczął jechać wyraźnie wolniej.

W niedzielę na starcie, czołowa ósemka z dzisiejszego wyścigu ustawi swoje samochody w odwrotnej kolejności. Tym samym Giermaziak będzie startował z 5. miejsca, a przed nim wystartują kolejno: Daniel Aho, Daniel De Jong, Luis Derani oraz Adrian Ouaife-Hobbs.

Czołówka 1. wyścigu (16 okrążeń)

MKierowcaKrajZespółCzas
1 Antonio Felix Da Costa Portugalia Motopark Academy 26:25,025
2 Marco Sorensen Dania Motopark Academy +7,975
3 Kevin Magnussen Dania Motopark Academy +14,349
4 Kuba Giermaziak Polska Motopark Academy +19,327
5 Adrian Quaife-Hobbs W.Brytania Motopark Academy +20,006
6 Luis Derani Brazylia Motopark Academy +23,599
7 Daniel de Jong Holandia MP Motorsport +23,884
8 Daniel Aho Finlandia Koiranen bros +24,093
Komentarze (0)