Tegoroczne Mistrzostwa Polski obfitowały w wyrównane pojedynki i walkę o każdy punkt. Wystarczy zauważyć, że przed ostatnią rundą we Wschowej losy mistrzostwa były znane jedynie w dwóch klasach - Anna Stecjuka zapewniła sobie pierwsze miejscu już w Więcborku, a Maks Chwalik mógł się cieszyć tytułem w MX85 po cofnięciu dyskwalifikacji z poprzednich zawodów.
Rywalizacja na Kaczych Dołach zaczęła się od klasy MX 125. Na przestrzeni całego sezonu najrówniejszą formę prezentował Dariusz Rapacz. Tak było również we Wschowej, gdzie zawodnik Akademii ORLEN Team dojechał do mety na trzeciej i na drugiej pozycji, zapewniając sobie upragniony tytuł.
Jako kolejne na torze pojawiły się "sześćdziesiątki". Zaciętą walkę stoczyli Mikołaj Stasiak, Mieszko Polnar i Piotr Kajrys. Ostatecznie z wygranej w zawodach i w całym sezonie mógł cieszyć się pierwszy z nich. Na podium „generalki” zmieścili się również Dawid Zaremba i Piotr Kajrys.
W klasie kobiet zawody we Wschowej były głównie formalnością. Anna Stecjuka po raz kolejny udowodniła, że pod nieobecność Joanny Miller nie ma sobie równych i wygrała oba wyścigi. Na podium sezonu dołączyły do niej Karolina Jasińska i Wanessa Rapacz.
Jako ostatni w sobotę wyjechali na tor uczestnicy klasy MX OPEN. Plany organizatorów pokrzyżowała pogoda – przez ulewę rozegrano tylko jeden wyścig. Wygrał Łukasz Lonka, który przypieczętował tym samym tytuł Mistrza Polski, wyprzedzając w klasyfikacji sezonu Łukasza Kędzierskiego i Jakuba Barczewskiego.
Drugi dzień zawodów zaczął się od mocnego uderzenia – do walki przystąpili uczestnicy klasy MX MASTERS, w której Jacka Lonkę i Pawła Szturomskiego dzieliło zaledwie 8 punktów. Ostatecznie tytuł trafił w ręce Lonki, który pewnie wygrał oba wyścigi.
Jak okazało się jeszcze przed weekendem, zmagania w klasie MX 85 miały być tylko formalnością. Dyskwalifikacja Maksa Chwalika z Więcborka została cofnięta i zawodnik pojawił się we Wschowej mając zapewniony mistrzowski tytuł. Reprezentant Akademii ORLEN Team wziął udział jedynie w drugim wyścigu i odniósł w nim pewne zwycięstwo. We Wschowej triumfował Jakub Kowalski, co nie wpłynęło na podium sezonu, na którym oprócz Chwalika znaleźli się Kamil Maślanka i Paskal Myhan.
Jako ostatni do walki o tytuł Mistrza Polski ruszyli zawodnicy z klasy MX 2. I choć bój o zwycięstwo we Wschowej stoczyli Łukasz Lonka i Szymon Staszkiewicz, najwięcej powodów do radości miał Karol Kruszyński. Zawodnik z Lipna przystąpił do zawodów mimo złamanej nogi i zajął piąte miejsce, co pozwoliło mu cieszyć się pierwszym seniorskim tytułem w karierze.
Zwycięzcy ORLEN MX MP Mistrzostw Polski w Motocrossie 2018:
· Klasa MX 125 - Dariusz Rapacz
· Klasa MX 65 - Mikołaj Stasiak
· Klasa MX KOBIET - Anna Stecjuka
· Klasa MX OPEN - Łukasz Lonka
· Klasa MX MASTERS - Jacek Lonka
· Klasa MX 85 - Maksymilian Chwalik
· Klasa MX 2 - Karol Kruszyński
ZOBACZ WIDEO Kuba Przygoński o krok od wygrania PŚ. "Wszystko układa się po naszej myśli"