Jak dotąd na mundial zdołało się zakwalifikować 25 reprezentacji, a mowa tu o: Brazylii, Paragwaju, Chile, Argentynie, Danii, Szwajcarii, Słowacji, Niemiec, Hiszpania, Anglii, Serbii, Włoch, Holandii, Nowej Zelandii, Australii, Japonii, Korei Południowej, Korei Północnej, USA, Meksyku, Hondurasu, Kamerunu, Nigerii, Ghany i Wybrzeża Kości Słoniowej. Na MŚ zobaczymy także będącą gospodarzem Republikę Południowej Afryki.
Przed rewanżowymi potyczkami najbliżej wywalczenia kwalifikacji są drużyny Francji i Urugwaju. Remisem zakończyło się tylko starcie Grecji z Ukrainą. Warto odnotować, że zaliczkę mają Portugalia i Rosja.
Algieria - Egipt / śr 18.11.2009 godz. 18:30
W Afryce nie przewidywano, że będzie potrzebny dodatkowy mecz, ale po tym, jak w minioną sobotę Egipt pokonał Algierię 2:0 właśnie do takiego scenariuszu doszło. Dlaczego? Wszystko dlatego, ponieważ obie reprezentacje zakończyły swój udział w eliminacjach z trzynastoma punktami na koncie, mając po dziewięć strzelonych i cztery stracone bramki i chociaż to popularni Faraonowie byli lepsi w dwumeczu (u siebie wygrali 2:0, a na wyjeździe ulegli 1:3), to w kwalifikacjach ta zasada nie obowiązuje. Faworytem zbliżającego się pojedynku, który odbędzie się w Sudanie będzie Egipt, ale goście na pewno tanio skóry nie sprzedają,. Wydaje się, że czeka nas interesujący, pełen emocji pojedynek.
Ukraina - Grecja / śr 18.11.2009 godz. 19:00
Po pierwszym spotkaniu, które zakończyło się bezbramkowym remisem jeszcze wszystko jest możliwe. Grecja po sobotniej konfrontacji mogła mieć pretensje do arbitra, ponieważ nie uznano jej prawidłowo zdobytej bramki. Teraz jednak gracze prowadzeni przez Otto Rehhagela muszą postarać się zapomnieć o tamtej sytuacji i postarać się powalczyć o awans. Gospodarzy urządza tylko zwycięstwo, a bezbramkowy remis spowoduje, że dojdzie do dogrywki. Goście natomiast jeśli tylko nie przegrają i padną bramki, wówczas wywalczą awans do MŚ.
Pierwszy mecz: 0:0
Bośnia i Hercegowina - Portugalia / śr 18.11.2009 godz. 20:45
Po zwycięstwie 1:0 na własnym terenie, cały czas osłabiona brakiem Cristiano Ronaldo reprezentacja Portugalii postara się obronić jednobramkową zaliczkę z pierwszej potyczki i nie dopuścić do tego, aby Bośnia i Hercegowina po raz pierwszy w historii zakwalifikowała się na turniej finałowy, na którym występują najlepsze drużyny globu. Zespół z Bałkanów już w pierwszym meczu udowodnił, że tanio skóry nie sprzeda i trzeba przyznać, że gdyby miał trochę więcej szczęścia, to wywiózłby z Portugalii zdecydowanie bardziej korzystny rezultat. Teraz zwycięstwo 1:0 miejscowych da im dogrywkę, a aby awansować, to muszą wygrać różnicą dwóch goli. Portugalii przy strzelonej bramce do osiągnięcia celu wystarczy nawet jednobramkowa porażka.
Pierwszy mecz: 1:0 dla Portugalii.
Słowenia - Rosja / śr 18.11.2009 godz. 20:45
Bramka strzelona przez Słowenię w końcówce wyjazdowego spotkania z Rosją w kontekście rewanżu na pewno jest niezwykle istotna. Właśnie dzięki temu do osiągnięcia celu ekipie, która była grupowym rywalem Polski wystarczy zwycięstwo 1:0. Piłkarze prowadzeni przez Guusa Hiddinka mogą sobie pozwolić na porażkę jednym golem, ale pod warunkiem, że uda im się strzelić przynajmniej dwie bramki. Gości urządza także remis. Trudno powiedzieć, jakim wynikiem zakończy się to starcie, ale faworytem pozostają Rosjanie.
Pierwszy mecz: 2:1 dla Rosji.
Francja - Irlandia / śr 18.11.2009 godz. 21:00
Po zwycięstwie na Wyspach wydaje się, że reprezentacja Francji, która jest aktualnym Wicemistrzem Świata powinna zdołać się zakwalifikować na turniej finałowy, który będzie rozgrywany w Republice Południowej Afryki. Trudno bowiem przypuszczać, aby Irlandia była w stanie pokonać na wyjeździe zawodników Raymonda Domenecha. Pomimo wszystko Giovanni Trapattoni cały czas wierzy, że popularne Koniczynki zdołają wyeliminować wyżej notowanego rywala.
Pierwszy mecz: 1:0 dla Francji.
Urugwaj - Kostaryka / czw 19.11.2009 godz. 0:00
Na samym końcu odbędzie się rewanżowy mecz w ramach barażów pomiędzy reprezentacjami ze strefy CONMEBOL i CONCACAF. Po pierwszej konfrontacji bliżej osiągnięcia celu jest Urugwaj, bo już na wyjeździe wygrał 1:0. Jeśli Celestes zagrają na swoim normalnym poziomie, wówczas nic złego nie powinno im się stać, tym bardziej, że Kostaryka gra na wyjeździe zdecydowanie słabiej, niż u siebie. Przyjezdni cały czas mają nadzieję, że uda im się odrobić jednobramkową stratę, ale to zadanie na pewno będzie dla nich niezwykle trudne do zrealizowania.
Pierwszy mecz: 1:0 dla Urugwaju.