Mecz w Johannesburgu wcale nie musi porwać kibiców. RPA to jeden z najsłabszych zespołów w stawce. Gwiazdą bez wątpienia jest Steven Pienaar, piłkarz angielskiego Evertonu, który ma oferty z mocniejszych zespołów. Ale to wszystko, jeśli chodzi o RPA.
Meksyk będzie straszył trójką młodych napastników. Giovani Dos Santos, Carlos Vela i Javier Hernandez mają coś wspólnego z… Anglią. Pierwszy z nich grał dla Tottenhamu Hotspur, ale nie zrobił tam kariery. Drugi od wielu lat występuje w Arsenalu Londyn, lecz jest głównie rezerwowym. Natomiast Hernandez dopiero co podpisał kontrakt z Manchesterem United. Od przyszłego sezonu będzie występował na Old Trafford.
W rezerwie jest jeszcze Cuauhtemoc Blanco. To jeden z najpopularniejszych graczy z Meksyku. Mimo upływu lat wciąż gra w kadrze. W sumie rozegrał już 115 meczów, a mundial w RPA jest dla niego trzecim turniejem w karierze.
Bukmacherzy większe szanse na zwycięstwo dają Meksykanom, a nie gospodarzom turnieju. Ci z ostatnich pięciu towarzyskich meczów wygrali aż 3. Aż, ponieważ wcześniej nie osiągali tak dobrych wyników.
- Chcemy być rozluźnieni, ale nie za bardzo. Najważniejsze, żeby cieszyć się grą. Puchar Konfederacji to coś innego niż mundial. Szanujemy Meksykan, ale sprawimy, że nie będą mieli łatwo - powiedział na konferencji prasowej Aaron Mokoena, grający w angielskim Blackburn Rovers.
- Czujemy się pewni siebie, bo ciężko pracowaliśmy. Jesteśmy przekonani, że ten mecz będzie wspaniałym dniem dla Meksyku - stwierdził Javier Aguirre, selekcjoner rywali RPA.
Pojedynek zapowiada się ciekawie, ale tylko dlatego, że obie drużyny prezentują zbliżony poziom. Trudno jednak oczekiwać od słabej reprezentacji RPA cudów. Wygrana gospodarzy na pewno będzie niespodzianką.
RPA - Meksyk / pt 11.06.2010 r. godz. 16:00
Przewidywane składy:
RPA: Itumeleng Khune - Peter Masilela, Bongani Khumalo, Aaron Mokoena, Siboniso Gaxa, Siphiwe Tshabalala, Reneilwe Letsholonyane, Kagisho Dikgacoi, Teko Modise, Steven Pienaar, Bernard Parker.
Meksyk: Francisco Guillermo Ochoa - Carlos Arnoldo Salcido, Ricardo Osorio, Rafael Marquez, Efrain Juarez, Jose Andres Guardado, Israel Castro, Gerardo Torrado, Giovani Dos Santos, Carlos Vela, Javier Hernandez.
Sędzia: Irmatov Ravshan (Uzbekistan).