- Postawiłem sobie dwa niezwykle ambitne cele. Chcę zdobyć Puchar Świata oraz zostać królem strzelców imprezy - mówi napastnik, dla którego mundial w RPA będzie pierwszą tego typu imprezą w karierze.
Fabiano z pewnością nie uniknie porównań do słynnego kolei z ataku, Ronaldo. Nosi bowiem koszulkę z numerem 9, a więc numerem szczególnym dla niejednego Brazylijczyka. - Spoczywa na mnie wielka odpowiedzialność, nie tylko z powodu numeru na koszulce. Już sam fakt gry w kanarkowych barwach to wielkie wyróżnienie - podkreśla 29-letni zawodnik.
Napastnik reprezentacji Brazylii nie przejmuje się także krytyką. Wiele osób wypomina "Kanarkom" zbyt defensywny styl gry. - Jeżeli zmuszeni będziemy do zaprezentowana niezbyt pięknego futbolu, ale takiego, który przyniesie nam sukces, to to zrobimy. Najważniejsze jest zwycięstwo - wyznaje Fabiano.