Zabrakło bramek - relacja z meczu Wybrzeże Kości Słoniowej - Portugalia

Zdjęcie okładkowe artykułu: Przepychankę zawodników i kibica na boisku zarejestrowały kamery
Przepychankę zawodników i kibica na boisku zarejestrowały kamery
zdjęcie autora artykułu

Przewidywano wielkie strzelanie, ale konfrontacja Wybrzeża Kości Słoniowej z Portugalią zakończyła się bezbramkowym remisem. Żadna z ekip nie potrafiła znaleźć sposobu na pokonanie golkipera rywala.

W tym artykule dowiesz się o:

Po pierwszej połowie tego spotkania spodziewano się zdecydowanie więcej. Tymczasem do przerwy reprezentacje Portugalii i Wybrzeża Kości Słoniowej stworzyły mało ciekawe widowisko. Mecz był prowadzony co prawda w szybkim tempie, ale brakowało w nim sytuacji. Nie dość powiedzieć, że piłkarze obu zespołów oddali łącznie trzy strzały na bramkę, z czego tylko jeden był autorstwa faworytów tej konfrontacji.

Zdecydowanie najbliżej zdobycia bramki był Cristiano Ronaldo. Zawodnik Realu Madryt w 10 minucie meczu uderzył z zaskoczenia, ale piłka zatrzymała się na słupku. Później do głosu zaczęli dochodzić Afrykanie, którzy co chwila przedostawali się pod pole karne Portugalii. Realnego zagrożenia pod bramką Eduardo jednak nie stworzyli, bo strzały Siaki Tiene i Ismaela Tote były bardzo niecelne.

Na sześć minut przed końcem pierwszej części gry zagotowało się w polu karnym Europejczyków. Wtedy to indywidualną akcję przeprowadził Salomon Kalou. Otoczyło go jednak aż trzech zawodników rywala i napastnik Chelsea Londyn ostatecznie stracił piłkę.

Po zmianie stron spotkanie wyraźnie się ożywiło. Oba zespoły grały odważniej i zdecydowanie częściej zagrażały bramce rywala. W 54 minucie odnotowano pierwszy celny strzał w tym meczu, a jego autorem był Kalou. Cztery minuty później Boubacara Barry’ego próbował zaskoczyć Liedson, ale uderzył zbyt lekko, by zmusić do kapitulacji bramkarza Słoni.

W 65 minucie stadion niemal oszalał z radości, ale nie za sprawą świetnej akcji jednej z drużyn. Owacje na stojąco dostał wracający do gry po kontuzji Didier Drogba. Najbardziej wartościowy zawodnik Wybrzeża Kości Słoniowej wszedł na boisko w miejsce Kalou.

Na dwadzieścia minut przed końcem spotkania Portugalczycy wyraźnie podkręcili tempo. Podopieczni Carlosa Queiroza wykonywali kilka rzutów rożnych z rzędu i na moment zamknęli rywala w polu karnym. Drogi do bramki Słoni jednak znaleźć nie potrafili.

W ostatnich fragmentach wtorkowego starcia szczęścia próbowali Raul Meireles i Ronaldo, ale piłka po ich strzałach z dystansu regularnie mijała słupek.

Oba zespoły do końcowego gwizdka sędziego starały się przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Znakomite okazje mieli zwłaszcza piłkarze z Afryki, którzy seryjnie marnowali dogodne sytuacje, ale mecz ostatecznie zakończył się podziałem punktów.

Wybrzeże Kości Słoniowej - Portugalia 0:0

Składy:

WKS: Boubacar Barry - Guy Demel, Kolo Toure. Didier Zokora. Siaka Tiene, Gervinho (82' Kader Keita), Emmanuel, Eboue (88' Romaric), Yaya Toure, Ismael Tiote, Salomon Kalou (65' Didier Drogba), Aruna Dindane.

Portugalia: Eduardo - Paulo Ferreira, Bruno Alves, Ricardo Carvalho, Fabio Coentrao, Cristiano Ronaldo, Deco (62' Tiago Mendes), Pedro Mendes, Raul Meireles (85' Ruben Amorim), Danny (55' Simao Sabrosa), Liedson.

Żółte kartki: Didier Zokora, Guy Demel (WKS) oraz Cristiano Ronaldo (Portugalia).

Sędzia: Jorge Larrionda (Urugwaj).

Widzów: 37430.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)