"Daily Express": Chelsea chce Lewandowskiego. Jest jednak "znacząca przeszkoda"

[tag=2800]

MŚ 2018: Lewandowski wyjeżdża z Niemiec. Gdzie najbardziej pasuje napastnik kadry Polski?

Robert Lewandowski[/tag] poprosił władze Bayernu Monachium o zgodę na transfer. Znowu w mediach zaczęło się spekulowanie, gdzie zobaczymy polskiego napastnika w przyszłym sezonie. Wprawdzie "Lewy" obecnie przygotowuje się z reprezentacją Polski do mistrzostw świata, ale jego przyszłość jest tematem numer jeden.

Jeszcze kilka tygodni temu najwięcej mówiło się o Realu Madryt. Teraz dziennikarze widzą go w Anglii. Dziennik "Daily Express" twierdzi, że kapitanowi naszej kadry najbliżej do Chelsea FC i potwierdza zainteresowanie z tego klubu.

Właścicielem londyńczyków jest Roman Abramowicz. Tak się składa, że rosyjski miliarder od dawna żyje w dobrych relacjach z Pinim Zahavim, który jest z kolei menedżerem Lewandowskiego. Dzięki temu łatwiej będzie nakłonić Polaka do wyboru "The Blues".

Gazeta jednak zauważa, że za "Lewego" trzeba zapłacić około 90 mln euro, co "może okazać się znaczącą przeszkodą". Chelsea latem będzie miała wiele wydatków. Obecnie trwają negocjacje z SSC Napoli w sprawie wykupienia trenera Maurizio Sarriego i Włosi chcą około 7 mln euro. W dodatku na liście życzeń giganta z Londynu są Anthony Martial oraz Jean Seri.

Do tego dochodzą ewentualne życzenia transferowe Sarriego. Nowy szkoleniowiec podobno chciałby Gonzalo Higuaina oraz Kalidou Koulibaly'ego. Szczególnie ten pierwszy transfer może skomplikować ewentualne przenosiny polskiego napastnika.

Pamiętać należy także o jeszcze jednej kwestii. Sam Lewandowski może nie chcieć transferu do Chelsea. Polski napastnik cały czas marzy o wygraniu Ligi Mistrzów, a londyńczycy w nowym sezonie przystąpią do Ligi Europy. W dodatku karty cały czas rozdaje Bayern, który na każdym kroku podkreśla, że nie chce oddawać swojej największej gwiazdy.

ZOBACZ WIDEO Lewandowski wyjaśnia kwestię zmiany menadżera. "Od jakiegoś czasu mieliśmy różne zdania"