Mundial 2018. Adam Nawałka o kontuzji Kamila Glika. "Taki jest niestety futbol"

PAP / Darek Delmanowicz / Trener piłkarskiej reprezentacji Polski Adam Nawałka podczas konferencji prasowej w Arłamowie, na której ogłosił 23-osobowy skład na mistrzostwa świata
PAP / Darek Delmanowicz / Trener piłkarskiej reprezentacji Polski Adam Nawałka podczas konferencji prasowej w Arłamowie, na której ogłosił 23-osobowy skład na mistrzostwa świata

W piątek reprezentacja Polski zmierzy się z Chile, ale kibiców interesuje przede wszystkim stan zdrowia Kamila Glika. Adam Nawałka wypowiedział się o kontuzji obrońcy AS Monaco.

Nawałka nie chciał przesądzać, czy Kamil Glik został wykluczony z udziału w mistrzostwach świata. Piłkarz przechodził w czwartek badania w Nicei. Selekcjoner przekazał dziennikarzom, że po popołudniowym treningu reprezentacji Polski w Poznaniu PZPN wyda komunikat w tej sprawie. Informację sprostował jednak rzecznik PZPN - informacja ukaże się w poniedziałek.

- Ten uraz zaburzył w jakiś sposób przygotowania, ale zawsze jesteśmy na takie sytuacje przygotowani. Przez cały czas mamy inne warianty, bo liczymy się z tym, że może się pojawić kontuzja. Są zawodnicy, którzy płynnie mogą wejść do zespołu i o to się nie obawiam. Wykonaliśmy wiele pracy, by takie sytuacje nam nie zaszkodziły. Wiadomo, że zastąpienie najlepszych piłkarzy jeden do jednego jest niemożliwe, ale poprzez dobrą organizację spróbujemy to tak poukładać, by drużyna nie straciła na jakości - mówił Adam Nawałka o Gliku.

- Taki jest niestety futbol, że pech jednego piłkarza pozwala się pokazać innemu. Jestem pewny, że ten, który dostanie szansę, będzie potrafił ją wykorzystać - dodał trener reprezentacji Polski.

O roli, jaką stoper Monaco spełnia w zespole, mówił Jakub Błaszczykowski. - Kamil Glik to nie tylko lider obrony, ale też lider poza boiskiem. Nie ma go z nami fizycznie, lecz mocno trzymamy za niego kciuki. Nie zmienimy już przeszłości, jednak wygrywając mecze, możemy chociaż w taki sposób sprawić, że on poczuje się lepiej - przyznał.

Starcie z Chile to początek ostatniego przedmundialowego etapu. Zakończyło się już zgrupowanie w Arłamowie, a teraz Biało-Czerwoni wchodzą w fazę spotkań towarzyskich. - Dużo było pracy nad motoryką. Ćwiczyliśmy też różne ustawienia, choćby trójką i czwórką obrońców. Nie zdradzę, jak zagramy w najbliższym pojedynku, ale tych wariantów jest kilka - mówił Nawałka. - Przeszkodziło nam tylko jedno wydarzenie - kontuzja Glika - dodał.

Zespół z Ameryki Południowej zagra w Poznaniu w mocno eksperymentalnym składzie (zabraknie m. in. Arturo Vidala, Alexisa Sancheza czy Claudio Bravo), lecz w polskim obozie traktują piątkowy sprawdzian bardzo poważnie.

- To jeden z etapów przygotowań. Poza tym dobieraliśmy rywali w taki sposób, by spotkania towarzyskie były jak najbardziej wartościowe. Chile to nie tylko zespół dobrze wyszkolony technicznie, ale też podobny do Kolumbii i w nieco mniejszym stopniu do Senegalu. Również pod kątem ekipy z Afryki ten piątkowy mecz może być dla nas przydatny - zaznaczył Adam Nawałka.

Spotkanie Polska - Chile odbędzie się w piątek o godz. 20.45 na Inea Stadionie w Poznaniu.

ZOBACZ WIDEO Tak Nawałka ogłosił swoje decyzje kadrowiczom. Kulisy ze zgrupowania reprezentacji

Źródło artykułu: