Mundial 2018. Tajemnice Senegalu. Mecz za zamkniętymi drzwiami
Selekcjonerzy reprezentacji Senegalu i Korei Południowej postanowili zamknąć przed kibicami oraz mediami ostatni mecz przed mistrzostwami świata. Wygrała drużyna z Afryki 2:0.
Co wiadomo pomimo konspiracji? Senegal ćwiczył ofensywne ustawienie z Diafrą Sakho, M'Baye Niangiem i Sadio Mane. Od początku spotkania był na murawie ponadto Cheikhou Kouyate. Drużyna z Afryki wyszła na prowadzenie na początku drugiej połowy wskutek niefortunnej interwencji jednego z Koreańczyków. Obrońca wpakował sobie piłkę do bramki po dośrodkowaniu.
Z ławki rezerwowych na boisko weszli między innymi Idrissa Gueye oraz Keita Balde. Po zdobyciu prowadzenia Senegal odrobinę wycofał się, żeby utrzymać korzystny wynik. Gola nie stracił, a na domiar dobrego przeprowadził w końcówce zabójczy atak, po którym sędzia podyktował rzut karny. Wykorzystał jedenastkę Moussa Konate i ustalił wynik na 2:0.
Senegal zagra w fazie grupowej mistrzostw świata kolejno z Polską, Japonią i Kolumbią.
Korea Południowa - Senegal 0:2 (0:0)
ZOBACZ WIDEO Mundial 2018: Przewodnik po Moskwie dla kibica: Lotnisko